Jak dotąd śmiertelnych ofiar naliczono 35 (lecz liczba ta może wzrosnąć z powodu wielu ciężko rannych). Aż tyle osób zginęło w zamachu terrorystycznym na podmoskiewskim lotnisku Domodiedowo. Prawie 200 zostało rannych, w tym wiele ciężko i bardzo ciężko. Pechowo tuż przed wybuchem na lotnisku wylądowały samoloty z Belgii, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Bułgarii oraz lot krajowy. Na liście ofiar jest dwóch Brytyjczyków, Niemiec, Bułgar oraz obywatel Kirgizji,Uzbekistanu, Tadżykistanu i Ukrainy.
Rosyjskie MSW twierdzi, że eksplozja to samobójczy zamach terrorysty. Bomba składała się z małych metalowych części i przygotowana była specjalnie po to, aby razić jak największą liczbę ludzi (jak granat odłamkowy).
Moskiewska milicja poszukuje już trzech mężczyzn podejrzanych o udział przygotowaniu zamachu. Eksperci szacują siłę eksplozji na równowartość siły wybuchu 5-10 kilogramów trotylu. Według specjalistów nie był to silny wybuch, natomiast w zamkniętym pomieszczeniu hali przylotów, wśród dużej liczby ludzi - prawdziwie morderczy.
Prezydent Federacji Rosyjckiej, Dmitrij Miedwiediew powiedział w rosyjskiej telewizji, że autorzy zamachu zostaną "ujęci i ukarani".
Domodiewowo to największe lotnisko pod Moskwą. Tylko w ubiegłym roku obsłużyło 19 mln podróżnych, podczas gdy Szeremietiewo przyjęło ich 16 mln. Na Domodiewowie lądują samoloty ponad 80 linii lotniczych, które latają do ponad 200 miast na całym świecie.
Polskie Linie Lotnicze LOT odwołały popołudniowy rejs do Moskwy. Rzecznik prasowy przewoźnika Jacek Balcer zastrzega, że wynika to tylko ze względu na warunki atmosferyczne. Przypomina, że LOT nie korzysta z podmoskiewskiego lotniska Domodiedowo. "My nie latamy na to lotnisko, Domodiedowo jest naszym drugim zapasowym portem. Zamach terrorystyczny nie wpłynie na naszą działalność. Większym problemem jest w tej chwili pogoda i brak warunków hamowania na lotnisku Szeremietiewo, dlatego musieliśmy odwołać nasz popołudniowy rejs do Moskwy - mówi rzecznik Lot - u.
Władze Moskwy już wprowadziły stany alarmu na innych lotniskach. Na Domodiewowie ruch został całkowicie wstrzymany. Media obiegły prędko informacje o tym, że władze wiedziały o ataku już tydzień wcześniej, jednak nie zrobiły nic, by mu zapobiec.
* * *
Zobacz nas na facebooku:
strona portalu Moje Miasto Zielona Góra
strona bezpłatnego tygodnika miejskiego MM Moje Miasto Zielona Góra
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?