Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmiertelne żniwo w Stargardzie

Grzegorz Drążek
Grzegorz Drążek
Emilia Chanczewska
W tym roku już dwie osoby usłyszały zarzut zabójstwa. Na sprawy sądowe czeka 45-letnia kobieta i 21-letni mężczyzna.

W Sądzie Okręgowym w Szczecinie tydzień temu rozpoczął się proces przeciwko przyrodnim braciom ze Stargardu oskarżonym o zamordowanie znanej w regionie stargardzkim 55-letniej architekt. Kobieta w lutym 2011 roku została wielokrotnie ugodzona nożem na polnej drodze w Żarowie. Policja po kilku dniach miała w rękach podejrzewanych o dokonanie zbrodni. Bracia, 34-letni Tomasz B. i 26-letni Sebastian M., mają postawiony zarzut zabójstwa. Obaj w trakcie postępowania prokuratorskiego zmieniali zeznania. Po ponad roku od zabójstwa nie przyznają się do winy, choć wcześniej Sebastian M. zeznawał, że on i jego brat zadawali ciosy nożem.Zabójstwo pani architekt było najgłośniejszą kryminalną sprawą poprzedniego roku. Ten rok niestety przyniósł kolejne. W maju w mieszkaniu przy ulicy Spokojnej od ciosów nożem zginęła dziewięcioletnia Ala. Jej 3,5-letnia siostra Ola z ranami kłutymi trafiła do szpitala w Szczecinie, gdzie walczy o życie.- Jej stan cały czas jest ciężki - usłyszeliśmy na początku tego tygodnia w szczecińskim szpitalu.W czerwcu w Stargardzie doszło do kolejnego zabójstwa. Na osiedlu Tysiąclecia 21-latek pobił 53-letniego mężczyznę. Jak mówią osoby znające tę sprawę, bez opamiętania kopał go gdzie popadło. Pobity mężczyzna, między innymi z obrażeniami głowy, trafił do szpitala, gdzie zmarł. Wszystkie te sprawy łączy to, że zakończyły się zatrzymaniem podejrzewanych o dokonanie zabójstw. O zabójstwo 9-letniej Ali i próbę zabójstwa 3,5-letniej Oli została oskarżona ich 45-letnia matka. Kobieta została zatrzymana na drugi dzień po tym tragicznym zdarzeniu, w jednym z wagonów na bocznicy kolejowej. W sprawie zabójstwa na osiedlu Tysiąclecia policja dokonała zatrzymania nieco ponad tydzień po zdarzeniu. O zabójstwo został oskarżony 21-letni mieszkaniec Stargardu.- Przy każdej z tych spraw policjanci nieustannie pracowali nad ich rozwiązaniem - mówi mł. asp. Łukasz Famulski ze stargardzkiej policji. - Sprawy te były traktowane priorytetowo ze względu na ich bardzo poważny charakter. W efekcie prowadzonych postępowań w każdym przypadku doszło do zatrzymania osób, które już mają postawione zarzuty.Do wyjaśnienia pozostaje sprawa sprzed kilku dni. W niedzielne popołudnie mieszkańcy podczas spaceru nad Iną zauważyli ciało leżące częściowo w wodzie, a częściowo na skarpie. Około 50-letni mężczyzna nie żył. Co było przyczyną jego śmierci, to ma ustalić sekcja zwłok. Póki co, wszystkie możliwe przyczyny są brane pod uwagę. Mógł to być nieszczęśliwy wypadek, utonięcie, atak serca, ale niewykluczone jest też działanie osób trzecich. Policja zapewnia, że śmiertelne kryminalne zdarzenia z ostatnich miesięcy nie oznaczają, że w Stargardzie jest niebezpiecznie. Cały czas prowadzone są różne akcje, które mają zapobiegać przestępczości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto