Imię można samemu na potrzeby towarzyskie zmienić, używać drugiego, albo używać spieszczenia. Z nazwiskiem, które otrzymało się po przodkach, są większe problemy. Niektóre z nich brzmią dość wulgarnie.
Znaliśmy pana, który nazywał się Fiut, kuzynka żony wyszła za Sikałę. Jako A. Sikała miała i ma wiele zabawnych sytuacji. Pięć lat temu zostaliśmy zaproszeni na ślub młodych Polaków. Nasza koleżanka Posępna zmieniała nazwisko na Smutna. Dodatkową śmiesznostką było to, że pan młody pochodził z Włoch koło Warszawy, a koleżanka z Ameryki (tej na Warmii).
W czasie studiów kolegowałem się z Sierotą, Paskudą, Marchewką i Cnotliwym.Warzywne nazwiska często spotykaliśmy na Śląsku. Nie wiemy czy są rdzennie śląskie, czy przeniesione wraz z właścicielem ze wschodu?
Zauważyliśmy też, że te śmiesznie brzmiące po polsku nazwiska sprawiają najmniej kłopotów emigrantom. Autochtoni nie mają większych problemów z ich wymawianiem. Co innego, kiedy emigrant nosi nazwisko Jaszczewski, Wolszczyński lub Wawrzyniak.
Nasze dość proste, czysto polskie nazwisko kończące się na –ski , także jest często przekręcane. Cieszymy się, że nie nazywamy się tak jak nasz kolega - Grzeszczyński.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?