Przypomnijmy, Rada Warszawy w zeszłym tygodniu odrzuciła projekt uchwały zakazującej palenia węglem i biomasą od października 2023 roku. Rozpętała się burza, że na miasto wpłynęli lobbyści, a skutek braku radykalnych działań będzie opłakany. Odezwali się do nas przedstawiciele Polskiego Forum Klimatycznego, którzy mają jednak zupełnie inne zdanie. Chcieli odrzucenia uchwały, co nie znaczy, że nie apelują o radykalne zmiany.
Krzysztof Woźniak z Polskiego Forum Klimatycznego rozmawiał z warszawskimi radnymi tłumacząc, że nie można ograniczać używania paliw stałych w urządzeniach, które spełniają europejskie normy zapisane w Dyrektywie Ecodesign (Ekoprojekt). Dyrektywa ta została sporządzona po to, żeby określić europejskim producentom i konsumentom jakie urządzenia na paliwa stałe nie mają istotnego wpływu na zanieczyszczenie powietrza. Potwierdzają to naukowcy, którzy bezpośrednio uczestniczyli w pracach nad tą dyrektywą, a dziś są członkami Rady Naukowej PFK – dr inż. Krystyna Kubica oraz dr hab. inż. Robert Kubica.
Polskie Forum Klimatyczne bierze także udział w konsultacjach dotyczących projektu uchwały antysmogowej dla Mazowsza, która swoim zasięgiem objęłaby także Warszawę i aglomerację stołeczną. Podkreślają, że wniosek Miasto Jest Nasze i ClientEarth zawierał między innymi kilka błędów formalnych, ale też ich zdaniem został źle skonstruowany. Przede wszystkim, nie powinien dotyczyć samej Warszawy.
Jak walczyć ze smogiem w Warszawie?
Polskie Forum Klimatyczne zwraca też uwagę na konieczność właściwego postawienia diagnozy. W Krakowie nadal powietrze jest bardzo złe, co ilustruje ranking IQ AIR. 25 stycznia Kraków znalazł się na 18. miejscu wśród miast z najgorszym powietrzem na świecie (Warszawa na 65.). W grudniu natomiast Kraków aż dwukrotnie był na miejscu pierwszym. Co oznacza, że był najgorszym miejscem na ziemi jeśli chodzi o powietrze, mimo funkcjonującego zakazu palenia węglem i biomasą.
- Dlatego ten zakaz niewiele zmieni w stolicy. Krakowski Alarm Smogowy raportował, że kopciuchy miały wpływ na powietrze w Krakowie na poziomie 85%, co okazało się nieprawdą – tłumaczy nam Krzysztof Woźniak z Polskiego Forum Klimatycznego.
Znaczenie ma natomiast, że obecna uchwała antysmogowa obejmuje tylko Kraków, a nie jego obwarzanek, który produkuje mnóstwo zanieczyszczeń. Do tego duża część zanieczyszczeń produkowana jest przez transport. Polskie Forum Klimatyczne uważa, że w Warszawie, a w zasadzie na całym Mazowszu, powinno wypracować się rozwiązanie, które nie popełni błędu Krakowa. Jakie?
- Należy pozbyć się kopciuchów produkujących smog, ale pozostawić możliwość z korzystania z urządzeń które spełniają europejskie normy zapisane w Dyrektywie Ecodesign (Ekoprojekt). Wymiana samych kopciuchów w Warszawie to będzie jednak za mało. Ważne, żeby przepisy obowiązywały na jak najszerszym obszarze. To będzie krok w dobrą stronę, ale oprócz tego należy działać na rzecz transportu – słyszymy.
- Jeśli chodzi o Strefy Czystego Transportu trzeba uważać, żeby nie wylać dziecka z kąpielą. Zamiast bardzo restrykcyjnych przepisów na małym obszarze w centrum, warto je nieco złagodzić, ale działać na dużym obszarze, w oparciu o normy stosowane w samochodach. Tak, żeby właściciele najbardziej zanieczyszczających aut musieli je wymienić i nie mogli np. wjechać do Warszawy – opowiada Krzysztof Woźniak.
To właśnie obszar na jakim obowiązują ograniczenia jest według Polskiego Forum Klimatycznego jedną z najważniejszych kwestii. Tak jak w Krakowie, w Warszawie również zanieczyszczone powietrze z przedmieść może dostawać się do centrum miasta. Ponadto Warszawa powoli szykuje się do powstania Stref Czystego Transportu, o czym pisaliśmy tutaj. Natomiast uchwała zakazująca palenia węglem w aglomeracji warszawskiej jest negocjowana na poziomie samorządu województwa. Według wstępnych planów ma obowiązywać od 2030 roku.
- Nie wiadomo czy specjalnie, czy z niewiedzy, wnioskodawcy sprawiali wrażenie, jakby nie wiedzieli, że w przepisach i raportowaniu w Unii Europejskiej nie funkcjonuje pojęcie “paliw stałych”, gdzie węgiel i drewno są w jednym worku. Unia dzieli paliwa na kopalne ("fossil fuels" jak węgiel i gaz ziemny) i odnawialne ("renewables" jak biomasa drzewna). Pojęcie paliw stałych funkcjonuje w zasadzie tylko jako określenie stanu skupienia (na etapie nauczania początkowego), a nie właściwości grzejnych, klimatycznych czy emisyjnych – tłumaczy nam Krzysztof Woźniak.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?