Smog w Warszawie. Ośrodek sportowy w Wawrze ogrzewany rakotwórczym olejem

We wtorek 29 stycznia strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie, że w obiekcie sportowym w dzielnicy Wawer (biuro prasowe odmawia udzielenia informacji, o który chodzi, powołując się na RODO) ktoś spala w piecu śmierdzącą niedozwoloną substancję. W czasie kontroli funkcjonariusze odkryli cztery piece, dostosowane do spalania zużytego oleju samochodowego, a także zbiorniki o pojemności tysiąca litrów.

Strażnicy zastosowali najsurowsze sankcje karne, jednocześnie pouczając właściciela, że stosowanie takiego „paliwa” jest zabronione a co najważniejsze jest bardzo chorobotwórcze - informuje Straż Miejska w Warszawie.

Spalanie zużytego oleju jest nie tyle nielegalne, co bardzo niebezpieczne. Emituje on do powietrza wiele toksycznych związków chemicznych, które są rakotwórcze. Tona spalonego oleju w piecu domowej produkcji emituje nawet 10 kg szkodliwych substancji.

Na początku stycznia miasto zakupiło dwa specjalne drony, dzięki którym stołeczni strażnicy mogą monitorować budynki i wykryć, gdzie pali się śmieciami lub innymi szkodliwymi substancjami. Czujniki mierzą stężenie pyłów PM10 i PM2,5. Jeśli jest ono zbyt wysokie,specjalna próbka pobiera materiał do analizy W dronie zainstalowano też czujki, które natychmiast sprawdzą zawartość formaldehydu i cyjanowodoru. Jeśli wyczują ich obecność, będzie można mieć pewność, że w najbliższej okolicy ktoś pali odpady.