Smród na stacji metra Trocka. Mieszkańcy Targówka skarżą się na nieprzyjemny zapach. Wizja lokalna potwierdziła problem

Mieszkańcy stołecznego Targówka skarżą się na nieprzyjemne zapachy, wydobywające się ich zdaniem ze stacji metra Trocka. Z relacji lokatorów tamtejszych bloków wynika, że odór uprzykrza im życie od momentu oddania do użytku stacji podziemnej kolejki. Podkreślają, że gdy była ona w budowie, takiego problemu nie było.

Niezadowolenie lokatorów budynków zlokalizowanych nieopodal stacji linii metra M2 spotkało się z odzewem zarówno przedstawicieli Metra Warszawskiego, jak i radnej dzielnicy Hanny Sobótki, która poruszyła problem w swojej interpelacji.

W imieniu mieszkańców ul. Askenazego 1 oraz Zamiejskiej 17 składam interpelację w sprawie wydobywającego się smrodu przy stacji Metro Trocka. Są dni, że nie da się wytrzymać w mieszkaniach oraz przy wejściach do metra, w poprzednich latach takiej sytuacji nie było. Zaznaczam, iż w pobliżu jest sklep spożywczy i taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Jest to uciążliwa sytuacja dla mieszkańców. Tę sytuację zgłaszałam na spotkaniu z przedstawicielem Delegatury Bezpieczeństwa Panem Konończukiem. Proszę o zajęcie się sprawą, aby poprawić komfort życia mieszkańcom oraz pasażerom korzystającym z metra - czytamy w interpelacji radnej.

Przedstawiciele Metra Warszawskiego poinformowali o przeprowadzeniu wizji lokalnej, podczas której potwierdziły się doniesienia mieszkańców.

Stwierdziliśmy, że rzeczywiście jest jakiś przykry zapach. Na razie neutralizujemy go przy pomocy środków chemicznych. Będziemy monitorować sytuację na bieżąco - zapewnia w rozmowie z portalem "Radio dla Ciebie" Andrzej Rejnson z Metra Warszawskiego.

Spółka podkreśla, że jak dotąd nieznane są przyczyny odoru. Nie można również potwierdzić, czy nieprzyjemny zapach faktycznie pochodzi ze stacji podziemnej kolejki. Z relacji mieszkańców wynika, że smród ma pojawiać się wraz ze znacznym wzrostem temperatury.

Jak twierdzą lokatorzy bloków usytuowanych nieopodal stacji metra Trocka, tamtejszy odór przypomina smród wydobywający się z kanalizacji. Metro Warszawskie zapewniło, że wspólnie z miejskimi wodociągami będzie wyjaśniać przyczyny nieprzyjemnego zapachu.