Śnieg sobie nie żałował. Ośnieżone były ciągi jezdne i piesze. Zmuszają do dodatkowej koncentracji.
Po pracy, pierwsze co chciałam sprawdzić to możliwość poślizgania na deptaku. Nowa nawierzchnia była przyczepna. Może przez zimowe obuwie. Innym wychodziło lepiej, ale po reakcjach, odniosłam wrażenie, że nie chodziło im o ślizganie... Na ulicy Stefana Żeromskiego i na Starym Rynku odśnieżanie trwało w najlepsze.
W moim rejonie, kwartale ulic – Wazów, Dzika, Stanisława Wyspiańskiego, Stanisława Staszica śnieg był odsypywany. Na pobliskim parkingu pracownik nie siedział w ciepełku. Odśnieżał. Kierowcy zdrapywali śnieg z szyb. Na mojej ulicy też się działo. Pierwsze zjazdy na sankach.
Gdzie spojrzeć - biało.Po prostu zima!
Za kilka miesięcy wiosna. Nie będzie tak biało.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?