MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Spadł z 6 metrów budując komendę

Sławomir Wrona
Poważnych obrażeń doznał 17-letni, młodociany robotnik, którego wykonawca, sądecka firma Erbet, zatrudniła na budowie sądeckiej komendy policji. Do zdarzenia doszło we wtorek około godz. 10.00.

Poważnych obrażeń doznał 17-letni, młodociany robotnik, którego wykonawca, sądecka firma Erbet, zatrudniła na budowie sądeckiej komendy policji. Do zdarzenia doszło we wtorek około godz. 10.00.
- Nikt nie wie, jak to się mogło stać - mówi kierujący budową komendy Zdzisław Orłowski. - Kamil ze swoim kolegą pracowali na jednej z kondygnacji, mieli pomagać ekipie cieśli. Tam był odpowiednio zabezpieczony otwór i nie wiemy dlaczego Kamil z kolegą to zabezpieczenie zdemontowali - i jak to się stało, że jeden z nich spadł. Otwór nie jest duży, ma około metra na metr czterdzieści szerokości.

Kamil spadł z wysokości 4 m na betonową posadzkę, po czym zsunął się jeszcze około 2 metrów niżej klatką schodową. Na miejsce natychmiast wezwano pogotowie, które zabrało 17-latka do szpitala. Pierwsze działania na miejscu zdarzenia podjęli policjanci, ale teraz sądecka komenda chce wyłączenia ze śledztwa, by uniknąć zarzutu stronniczości.

- W czwartek przekażemy wszystkie dokumenty do sądeckiej prokuratury, prosząc jednocześnie o wyłączenie nas z prowadzonego postępowania - mówi zastępca komendanta miejskiego policji podinsp. Rafał Leśniak.
Lekarze z oddziału intensywnej terapii Szpitala Specjalistycznego w Nowym Sączu nie udzielają żadnych informacji na temat stanu zdrowia poszkodowanego. Podinsp. R. Leśniak powiedział nam jedynie, że młody człowiek ma poważny uraz głowy i ogólne potłuczenia.

Jak informuje kierownik budowy sądeckiej komendy, wspomniany wcześniej Zdzisław Orłowski, firma Erbet od dawna zatrudnia młodocianych pracowników, przyuczając ich do zawodu. 17-latek i jego kolega są uczniami drugiej klasy w Zespole Szkół Budowlanych. Kamil pracował w Erbecie od ok. 2 lat. Na budowie komendy policji zatrudniony był od jej rozpoczęcia. Trudno zatem zarzucać mu całkowity brak doświadczenia. Według zapewnień Z. Orłowskiego, dotąd nie zdarzyło się, by na budowie prowadzonej przez Erbet, młodociany robotnik uległ tak poważnemu wypadkowi. Niewykluczone, że po tym zdarzeniu zarząd firmy nieco inaczej zorganizuje ich pracę.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto