Spektakl o uchodźcach w Teatrze Komuna. Sztuka opowie historię pięciu kobiet uciekających przed wojną. Do odebrania darmowe wejściówki

Psychologowie-wolontariusze uważają, że uchodźcy w reakcji na traumę wojenną przechodzą "sześć żeber gniewu" - gniewu na siebie, winnych, los, wojnę, na tych, którzy znaleźli się w pobliżu. Właśnie powstał spektakl o tym samym tytule, na który za darmo możecie się wybrać 1 i 2 lipca do Teatru Komuna Warszawa. Rezerwacji bezpłatnej wejściówki można dokonać TUTAJ (na 1 lipca) oraz TUTAJ (na 2 lipca). Liczba miejsc ograniczona. Jedna osoba może otrzymać tylko jedną wejściówkę.

Sztuka opowiada o ukraińskich uchodźczyniach w Polsce. Bohaterki, podobnie jak prawdziwe kobiety, wspominają to, co przeżyły: jak uciekały, jak się ukrywały. Jak pocisk wleciał do kuchni, jak nabierały pełną wannę śniegu, żeby go stopić i pić. Jak gotowały na podwórku między nalotami rakietowymi i szukały bliskich na listach ofiar.

Aktorki spektaklu - Maria Seweryłowa, Tania Law, Chrystyna Luba, Liza Pawlenko i Tania Proskuryna (wraz z Saszą Denisową i reżyserem Beniaminem Kocem) - od początku wojny zbierały dokumentalne monologi Ukrainek uciekających przed wojną. W rodzinach, które przygarnęły Ukrainki, w Ptak Warsaw Expo, gdzie w każdym z ogromnych hangarów mieszka około półtora tysiąca Ukraińców, w przerobionych na tymczasowe schronienia szkołach i salach gimnastycznych w całej Polsce. I w Domu Pracy Twórczej ZAiKS, gdzie zamiast polskich twórców mieszkają kobiety i dzieci z Mariupola, Winnicy, Wołnowachy.

Postanowiliśmy wejść w ten projekt nie tylko dlatego, że jest niezwykle ważny pod względem faktograficznym, zapisu artystycznego tego co dzieje się w Ukrainie. W marcu, gdy rozpoczynaliśmy ten projekt, nie wiedzieliśmy jaka będzie sytuacja na froncie. Chcieliśmy dać artystom możliwość pracy w ich zawodzie, u nas w Polsce, tak szybko jak to będzie możliwe - powiedział Aleksander Ferens, burmistrz Śródmieścia.