Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spójnia dostała lekcję od klubu z niemieckiej ekstraklasy

Redakcja
Kibice Spójni mogli zobaczyć w akcji Marcina Stokłosę (z piłką), który w nowym sezonie będzie bronił barw stargardzkiego klubu. Rozgrywający na tle graczy niemieckiego klubu nie błyszczał, ale kilkoma indywidualnymi akcjami się popisał. Między innymi w czwartej kwarcie dwa razy z rzędu trafił za 3 punkty. Czasem jednak za dużo miał pretensji do kolegów z zespołu, którzy nie jemu, a innemu zawodnikowi podali piłkę.
Kibice Spójni mogli zobaczyć w akcji Marcina Stokłosę (z piłką), który w nowym sezonie będzie bronił barw stargardzkiego klubu. Rozgrywający na tle graczy niemieckiego klubu nie błyszczał, ale kilkoma indywidualnymi akcjami się popisał. Między innymi w czwartej kwarcie dwa razy z rzędu trafił za 3 punkty. Czasem jednak za dużo miał pretensji do kolegów z zespołu, którzy nie jemu, a innemu zawodnikowi podali piłkę. grzegorz drążek
Pół godziny temu zakończył się mecz sparingowy stargardzkiej Spójni z niemieckim Paderborn Baskets. W hali Zespołu Szkół nr 2 w Stargardzie zwyciężyli goście 101:66.

To był pierwszy przedsezonowy sparing Spójni w Stargardzie. Wymiana parkietu w hali miejskiej przy ulicy I Brygady powoduje, że większość spotkań towarzyskich stargardzki zespół rozgrywa na wyjazdach. Na co dzień trenuje w hali ZS 2 na osiedlu Zachód i tam też odbył się dzisiejszy sparing. Rywalem Spójni był występujący w niemieckiej ekstraklasie Paderborn Baskets. To szósta ekipa poprzedniego sezonu w Niemczech i jak się okazało mocniejszy zespół od Spójni. Już po dwóch kwartach goście prowadzili 48:29. Stargardzki zespół nie był mocny w defensywie, a w ataku ciężko było wypracować sobie dogodne pozycje rzutowe.
 
W trzeciej kwarcie długo utrzymywała się około 20-punktowa przewaga niemieckiego klubu. Po trzeciej kwarcie stargardzianie przegrywali 47:71. W czwartej kwarcie jeszcze ją powiększyli i ostatecznie zwyciężyli 101:66. Najwięcej kłopotów naszym koszykarzom sprawiali obcokrajowcy w zespole Paderborn Baskets, między innymi Kanadyjczyk Sefton Barrett, który w przeszłości grał w Polsce w Polpaku Świecie i Kotwicy Kołobrzeg. Rywale Spójni rzucali z czystych pozycji z dystansu i punktowali z dobrze i szybko przeprowadzanych kontrataków. Na koniec meczu niemiecka ekipa przeprowadziła popisową akcję, po długim podaniu nad kosz efektownym wsadem popisał się Barrett.
 
Spójnia nie zagrała jednak w tym meczu w najmocniejszym składzie. Nie było na parkiecie Wiktora Grudzińskiego, który na treningu nabawił się drobnego, ale bolesnego urazu nogi, a także Arkadiusza Soczewskiego, który cały czas zmaga się z kontuzją kolana. W tej sytuacji naszej ekipie ciężko było rywalizować pod koszami, gdzie byli tylko Andrzej Molenda i dwaj młodzieżowcy Łukasz Bodych i Paweł Polowy.
 
Kibice mieli za to okazję zobaczyć w koszulkach Spójni Marcina Stokłosę i Jakuba Dłoniaka. Nowi zawodnicy, podobnie jak i pozostali gracze stargardzkiego klubu, solidnie pilnowani przez koszykarzy niemieckiej ekipy, nie błyszczeli. W sytuacji, kiedy ciężko było zespołowo wypracować pozycję rzutową, na indywidualne akcje decydowali się Stokłosa, Dłoniak, Jerzy Koszuta czy Hubert Mazur. Nie zawsze jednak były to skuteczne akcje. Na pewno jednak lekcja od niemieckiego klubu przyda się Spójni w przygotowaniach do pierwszoligowego sezonu. Trenera Mieczysława Majora czeka sporo pracy. Musi między innymi znaleźć miejsce na boisku dla Łukasza Grzegorzewskiego, któremu rola tylko zmiennika Stokłosy na pozycji rozgrywającego niekoniecznie pasuje. Także Koszuta powinien chyba więcej pomagać w walce pod koszami, w I lidze na pewno poradzi sobie nie tylko na pozycji numer 3, ale i 4.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto