Stargardzki zespół w poniedziałek rozpoczął dziesięciodniowe zgrupowanie. Spójnia trenuje na miejscu, w Stargardzie. Pierwsze zajęcia są od godziny 10 do 12, drugie od 18 do 20.
– W przerwie mamy wspólny obiad – mówi Mieczysław Major, trener Spójni. – Po wieczornym treningu zawodnicy idą do domów i następnego dnia rano znowu się spotykamy.
W treningach bierze udział czternastu zawodników. Tylko Arkadiusz Soczewski większości zajęć przygląda się z boku. Wciąż zmaga się z kontuzją kolana, która dała mu się we znaki w końcówce poprzedniego sezonu.
– Musimy wiedzieć konkretnie co dolega Arkowi i dopiero po zaleczeniu kontuzji rozpocznie treningi na pełnych obrotach – mówi trener Spójni. – Nie chcę by zrobił to za wcześnie, bo później wszyscy możemy narzekać, że kontuzja ponownie da o sobie znać.
Innych problemów zdrowotnych w stargardzkiej ekipie nie ma. Trener Major cieszy się, że ma do dyspozycji pełny skład, z nowymi zawodnikami Marcinem Stokłosą i Jakubem Dłoniakiem.
– Są wszyscy, więc możemy mocno pracować – cieszy się Mieczysław Major. – Nowi gracze szybko się zaaklimatyzowali. Większość osób zna się z ligowych boisk, więc nie było kłopotów. Możemy myśleć tylko o treningach.
Te sierpniowe mają dać się we znaki zawodnikom. Pierwsze sprawdziany, które zrobiono po powrocie koszykarzy z wakacji, pokazały, że większość ma spore zaległości treningowe. Tylko młodsi gracze wypadli lepiej.
– Jak widać większość na wakacjach wypoczywała i o koszykówce niewiele myślała – smieje się trener stargardzkiego klubu. – Ale teraz o wypoczynku nie ma już mowy. Musimy wszystkie zaległości nadrobić.
Najbardziej w kość dadzą się koszykarzom przedpołudniowe treningi. To na nich najwięcej biegają i przenoszą ciężary na siłowni. W poniedziałki, środy i piątki są zajęcia na stadionie lekkoatletycznym przy ulicy Sportowej. We wtorki, czwartki i soboty zawodnicy są na siłowni w Zespole Szkół nr 2 na osiedlu Zachód.
– Ale oczywiście nie zapominamy o koszykówce – mówi Mieczysław Major. – Treningi z piłką mamy wieczorem, też w ZS 2. Pracujemy mocno nad siłą i wytrzymałością, ale musimy też być gotowi do pierwszych sparingów.
Seria spotkań kontrolnych przed ligą rozpocznie się już dzisiaj. W piątek Spójnia zagra zamknięty dla kibiców mecz w Szczecinie z AZS. Turnieje przed rozgrywkami zaplanowane są na wrzesień.
– Najpierw pojedziemy do niemieckiego Bernau, gdzie podobnie jak w poprzednich latach zagramy w turnieju – mówi trener Major. – Później czekają nas turnieje w Szczecinie i Bydgoszczy.
Na obu tych turniejach stargardzianie będą mieli okazję zmierzyć się z niezłymi klubami. W Szczecinie mają zagrać miejscowy AZS, Spójnia oraz występujące w ekstraklasie Kotwica Kołobrzeg i AZS Koszalin. Natomiast w Bydgoszczy zagra tamtejsza Astoria, a także grające w I lidze ŁKS Łódź i Zastal Zielona Góra.
– Spotkania z zespołami z wyższej ligi i naszymi pierwszoligowymi rywalami są nam bardzo potrzebne – mówi Mieczysław Major. – Chcemy też zagrać dodatkowo kilka spotkań, czy to z AZS Koszalin czy Kotwicą. Może któreś spotkanie uda nam się zorganizować w Stargardzie. Jeśli to się nie uda, to kibice Spójni zobaczą swój zespół przed ligą dopiero pod koniec września na prezentacji przed rozgrywkami.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?