Spojrzeć w niebo

Pogoda okazała się sprzyjająca - mimo późnej pory było ciepło, wręcz letnie temperatury, a co najważniejsze bezchmurnie, co dawało dobrą widoczność. Zielonogórzanie również nie zawiedli, całkiem spory tłumek zjawił się pod Zielonogórską Palmiarnią. Przez kilka ustawionych tam teleskopów można było obejrzeć w przybliżeniu różne obiekty sfery niebieskiej. Doskonale widoczny był np. Saturn, można było również zobaczyć w zbliżeniu znajdujący się akurat w nowiu księżyc.
Jako, że pierwszy raz miałam okazję spojrzeć przez 'szkiełko' teleskopu muszę przyznać, że oczekiwałam chyba bardziej spektakularnych widoków. Obiekty były dość małe i blade. Saturn prezentował się wprawdzie pięknie, ogólnie miałam jednak lekki niedosyt. Może to kwestia, iż patrzałam w teleskop tylko przez chwilę, a taka prawdziwa obserwacja nieba to też z pewnością swojego rodzaju sztuka wymagająca czasu, wiedzy, umiejętności, doświadczenia, odpowiednich momentów. Na pewno jednak warto wybrać się na tego typu pokazy, gdyż dają one już jakieś wyobrażenie na temat możliwości jak i również ograniczeń obserwacji astronomicznych w naszym położeniu geograficznym.
"Wieczorne obserwacje nieba" odbywają się w Zielonej Górze cyklicznie. Ich organizatorami są: Mediateka Szklana Pułapka, ZUTW oraz Polskie Towarzystwo Miłośników Astronomii.