Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spontaniczny protest branży fitness w Warszawie. "100 tysięcy miejsc pracy jest na szali"

Redakcja
Krystian Dobuszyński
Spontaniczny protest branży fitness. W sobotni poranek (17.10.2020r.) na placu Zamkowym w Warszawie rozpoczął się strajk właścicieli i pracowników klubów fitness, siłowni, pasjonatów sportu, trenerów i instruktorów. Powodem jest zawieszenie działalności basenów, aquaparków i siłowni w związku z drugą falą pandemii koronawirusa.

Protest branży fitness w Warszawie

W sobotę (17.10.2020) tuż po godzinie 10:00 rozpoczął się spontaniczny protest branży fitness w Warszawie. Strajkujący zebrali się na placu Zamkowym, aby wyrazić swoje niezadowolenie z decyzji rządu - zamknięcia siłowni, basenów i aquaparków w czerwonych i żółtych strefach, czyli w całym kraju. - Będziemy podejmować próby i kroki legislacyjne również w kwestii ew. specjalnych tarczy antykryzysowych dla branży, bez których nie przeżyjemy. Ale docelowo walczymy o brak lockdownu - apelują właściciele klubów fitness, siłowni, basenów, ale też pasjonaci sportu i trenerzy.

"100 000 miejsc pracy jest na szali"

Zgromadzenie ma charakter spontaniczny. - Wystąpiły ku temu wszelkie przesłanki, a oficjalnego protestu nie zdążymy zgłosić. Tym samym prosimy o mobilizację i gotowość przybycia - apelowali organizatorzy wydarzenia na facebooku. - Czas pokazać ilu nas jest oraz że nie jesteśmy marginalną branżą. 100 000 miejsc pracy jest na szali. Miliardy złotych również. Nie przeżyjemy kolejnego lockdownu. Wszystko - albo nic. Decyzja należy do Nas wszystkich - mówią strajkujący.

- Trwa protest branży fitness. Epidemia uzasadnia obostrzenia, ale nie uzasadnia wprowadzania ich na oślep i bez logicznych podstaw. Skoro, w ograniczonym zakresie, mogą funkcjonować lokale gastronomiczne, sklepy czy kościoły, to czemu na katastrofę skazuje się siłownie czy pływalnie? - informuje prezydent Warszaway Rafał Trzaskowski.

Spontaniczny protest branży fitness w Warszawie. "100 tysięc...

15 października zaczęła obowiązywać 5. tarcza antykryzysowa, ale pominięto w niej przedstawicieli branży fitness. Nie mają oni prawa do świadczenia postojowego, ani zwolnienia ze składek ZUS. Te formy wsparcia przysługiwały im podczas pierwszego lockdownu, ale tylko przez trzy miesiące. (Wśród innych form pomocy warto wymienić nisko oprocentowaną pożyczkę.) Według Polskiej Federacji Fitness nowe obostrzenia są nieprzemyślane i doprowadzą wiele firm do bankructwa.

Zobaczcie też:

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto