Stołeczna policja zaczęła sprawdzać taksówkarzy w maju, po sygnałach od oszukanych klientów. Wśród skontrolowanych przewoźników część okazała się nieuczciwa.
Pomagają elektroniczne gadżety
Jednak z metod wprowadzania klientów w błąd było korzystanie z dłuższych tras przejazdu, niż to było uzasadnione. Dodatkowo zdarzały się sytuacje, że niektórzy skontrolowania taksówkarze dokonywali w trakcie jazdy zmiany strefy… na droższą.
Ale najbardziej pomysłowi byli ci, którzy zainstalowali u siebie specjalnie urządzenie. Po otrzymaniu uruchomianego przez kierowcę impulsu, powodowało nabicie dodatkowej ilości przejechanych kilometrów.
Zobacz również:
Impuls był przekazywany przy wykorzystaniu pilota lub ukrytego w zasięgu kierowcy przycisku. Urządzenie powodowało zmianę ilości kilometrów w kasie fiskalnej oraz zwiększało kwotę do zapłaty wskazywaną przez taksometr.
Udostępnij artykuł na Facebooku |
Zabezpieczone przez policjantów urządzenia pozwalały kierowcom na zawyżanie przejechanego dystansu od 200 do nawet 500 metrów przy każdym impulsie. Tymczasem za podrabianie lub przerabianie narzędzi pomiarowych grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.
Policja zapowiada kolejne kontrole taksówkarzy.
Źródło: KSP
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?