Mundurowy, który jest także wiceszefem policyjnego związku zawodowego, został zatrzymany w piątek 13 grudnia przez funkcjonariuszy specjalnego patrolu oficerskiego z Bydgoszczy. Policjanci twierdzili, że wyczuli od niego woń alkoholu. Mężczyzna został wysłany na badanie krwi.Sprawę początkowo prowadziła prokuratura rejonowa w Grudziądzu, ale ostatecznie poprosiła prokuraturę okręgową o wyłączenie z postępowania z powodu powiązań z policjantem-związkowcem. Sprawę powierzono śledczym z Chełmna. Ale ci w ostatni piątek również z niej zrezygnowali. Dlaczego?- Wcześniej pracowałam w Grudziądzu i również znam osobę, którą dotyczy to postępowanie - odpowiada Judyta Głowacka, szefowa prokuratury rejonowej w Chełmnie i potwierdza: - Wyniki badania krwi są znane, ale nie możemy ich ujawnić z uwagi na dobro śledztwa.Policjant zapewnia, że nie był pod wpływem alkoholu a jego zatrzymanie to zemsta za działalność związkową i krytykę przełożonych.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?