21-latek z Zielonej Góry w czerwcu brutalnie pobił, a potem zgwałcił młodą dziewczynę. zaraz po dokonaniu tego ohydnego przestępstwa uciekł za granicę. Tam zaczął pracę. Myślał, że mu się opiecze. Ale policjanci powoli rozpracowywali sprawę. Wpadli na jego trop. 21-latek postanowił wrócić do Polski na Wszystkich Świętych. Tu już czekali na niego policjanci. Został zatrzymany. Choć dziewczyna nie znała gwałciciela, ten znał swoją ofiarę przez różne powiązania towarzyskie. - Sąd Rejonowy w Zielonej Górze aresztował 21-latka na trzy miesiące - mówi Małgorzata Barska z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze. Za gwałt grozi 12 lat więzienia. Jeśli jest dokonany ze szczególnym okrucieństwem, kara nie może być niższa niż pięć lat odsiadki.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?