Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprawdzono jakość wody w Wiśle po awarii "Czajki". Co wykazały badania?

Monika Golonka
Monika Golonka
Szymon Starnawski/Polska Press archiwum
Jak zrzucanie ścieków do Wisły wpłynęło na jakość wody w rzece? Po niedawnej awarii oczyszczalni "Czajka" MPWiK zleciło badania kontrolne. Poziom czystości wody sprawdzany był w Warszawie i siedmiu innych punktach na Mazowszu. Co wykazały badania? Więcej informacji poniżej.

Do awarii układu przesyłowego ścieków do oczyszczalni "Czajka" doszło 28 sierpnia. - Kolektor odprowadzający ścieki uległ awarii. W tej chwili nieczystości w sposób kontrolowany wypuszczane są do Wisły. Spust ścieków wynosi 3 metry sześcienne na sekundę - mówił wtedy prezydent Rafał Trzaskowski.

CZYTAJ TEŻ:

Gdzie trafiają i czym naprawdę są odpady wywożone z "Czajki"...

Choć - jak zapewnia MPWiK - w Warszawie, na wysokości uruchomionego awaryjnie kolektora, zrzucane ścieki stanowią 1 proc. całej objętości wody w rzece, zdecydowano o przeprowadzeniu badań jakości wody w Wiśle. Próbki pobierane były codziennie od 29 sierpnia do 16 listopada (kiedy transport ścieków został przełączony z tymczasowego rurociągu do naprawionego kolektora) nie tylko w stolicy, ale także w siedmiu innych lokalizacjach na terenie Mazowsza:

  • Nowy Dwór Mazowiecki, plaża;
  • Zakroczym, plaża;
  • Czerwińsk, Bulwar Wiślany, pomost;
  • Okolice Wyszogrodu, około 0,5 km przed ujściem Bzury;
  • Okolice Wyszogrodu, około 3 km za ujściem Bzury;
  • Okolice Zakrzewa Kościelnego;
  • Płock, pomost.

Badania jakości wody w Wiśle - wyniki

Badania obejmowały chemiczne oraz mikrobiologiczne parametry jakości wody, a przeprowadzane były przez certyfikowane laboratoria MPWiK, a także Państwowy Powiatowy Inspektorat Sanitarny i Mazowiecki Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Co wykazały?

Wyniki badań potwierdzają brak wpływu ścieków zrzucanych awaryjnie do Wisły na jakość wody w rzece, dlatego nie ma podstaw, żeby mówić o katastrofie ekologicznej, jak i epidemiologicznej - czytamy w komunikacie MPWiK.

CZYTAJ TEŻ:

Awaria w ''Czajce'' usunięta. Z piątku na sobotę ścieki popł...

Co było przyczyną awarii?

Remont kolektora kosztował miasto 39 mln zł. Dochodzenie dotyczące przyczyn awarii "Czajki" trwa. Prowadzi je równolegle CBA, prokuratura oraz Główny Inspektorat Ochrony Środowiska. Raport końcowy z ustaleniami służb ma zostać przedstawiony pod koniec grudnia. Jednak jak mówił podczas ostatniej konferencji prasowej prezydent Rafał Trzaskowski, potwierdzają się informacje o tym, że "główne problemy były związane przede wszystkim z wykonaniem kolektora, ale nieprawidłowości pojawiały się również w fazie projektowej, zwłaszcza jeśli chodzi o dobór materiałów''.


od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto