To dwaj Węgrzy. Wpadli w poniedziałek w zasadzkę funkcjonariuszy, którzy od października szukali złodziei okradających warszawskie bankomaty.
Pomysł był prosty i jednocześnie niezwykły. Złodzieje doczepiali do bankomatów specjale listwy**oklejone taśm**ą. Czekali potem aż ktoś podejdzie do bankomatu wypłacić pieniądze.
Banknoty nie trafiały **jednak **do wypłacającego, tylko przyklejały się do taśmy. Jednocześnie nie wracały też do urządzenia. Właściciel pieniędzy myślał, że bankomat ma awarię, a jego środki na koncie są bezpieczne. Tymczasem pieniądze trafiały do kieszeni złodziei.
Mężczyźni w końcu wpadli. Obserwowali w poniedziałek bankomat przy ul. Jana Pawła II. Podczas kontroli policjanci znaleźli przy nich listwę z taśmą.
Bankomaty: nie daj się okraść. Zobacz nasz poradnik »
We wtorek trafią do prokuratury. Policja chce dla obu mężczyzny tymczasowego aresztu. Nie wiadomo jak dużo pieniędzy padło łupem złodziei.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?