Stacja benzynowa, którą zbudowano zaledwie 3 metry od trzypasmowej Wisłostrady zaczęła działać. Przez kilka lat stało bezużyteczna, bo stołeczni urzędnicy nie wydawali właścicielowi wszystkim pozwoleń, inwestycje blokował też Lech Kaczyński, gdy był prezydentem Warszawy.
Teraz jednak okazało się, że pozwolenia są. - Trzeba sprawdzić kto wydał zgodę na działalność stacji - mówi Marek Makuch z warszawskiego PiS. - Przy tak dużej arterii jaką jest Wisłostrada, istnieje zagrożenie wypadkami. Warto będzie zadać te pytania dlaczego doszło do wyrażenia zgody na uruchomienia tej stacji - dodaje.
Marcin Ochmański z ratusza tłumaczy, że wszelkie niezbędne pozwolenia wydały jeszcze poprzednie władze Warszawy. - Zaraz po informacjach, że ta stacja działa, ZDM wysłał pogotowie drogowe, aby sporządziło odpowiednią dokumentację i okazało się, że Pol-Oil ma wszystkie pozwolenia i przede wszystkim pozwolenie na użytkowanie terenu.
Jak mówi przedstawiciel firmy w połowie 2006 r. Naczelny Sąd Administracyjny oddalił odmowę udzielenia pozwolenia na użytkowanie terenu i stacja mogła zacząć działać.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
