Stacje drugiej linii metra wyrosną między polami? Zobaczcie, jak obecnie wygląda miejsce, gdzie za trzy lata dojedzie kolej podziemna

Już w 2022 roku pasażerowie bezproblemowo dotrą na zachodni kraniec Warszawy. Wszystko za sprawą kolejnego odcinka II linii metra. W jego ramach powstaną trzy stacje: C03 Lazurowa (w rejonie skrzyżowania ul. Lazurowej i Górczewskiej oraz pętli autobusowej), C02 Chrzanów (pod ul. Rayskiego w rejonie skrzyżowania ul. Rayskiego i Szeligowskiej) i C01 Karolin (pod ul. Sochaczewską w rejonie skrzyżowania ul. Sochaczewskiej i Połczyńskiej). Obecnie jednak trudno jest sobie wyobrazić wejścia do podziemnej linii pośród porośniętych chwastami pól - bo tak na razie wygląda teren, na którym wyrośnie metro.

Metro donikąd?

Gdyby już dziś pasażerowie mogli wysiąść na stacji Chrzanów, bardzo by się zdziwili. Znajdują się tam bowiem pola, wąskie drogi i zaledwie garstka bloków. Nie ma niemal żadnych żłobków, przedszkoli, szkół, większych knajp czy supermarketów. Ponadto do niedawna miasto nie inwestowało w ważną infrastrukturę na tym terenie - w pasie drogowym ul. Szeligowskiej dopiero 22 lipca br. zaczęto budowę kanalizacji. Z tego powodu pojawiło się wiele głosów, które krytycznie odnosiły się do przedłużenia drugiej linii metra w stronę Chrzanowa i Karolina. Patrząc na zdjęcia rejonu skrzyżowania ul. Rayskiego i Szeligowskiej, czyli terenu gdzie zlokalizowana będzie stacja Chrzanów, trudno się temu dziwić:

Chrzanów drugimi Kabatami?

Warto się więc zastanowić: czy rzeczywiście metro powinno zostać rozbudowane w kierunku bardziej rozwiniętych i silniej zaludnionych części miasta, a nie na Bemowo? Niekoniecznie. Może się okazać, że gdy ten odcinek metra zostanie oddany do użytku, Chrzanów nie będzie już przypominać odludnych terenów. Jeszcze kilka lat temu faktycznie niewiele się tutaj działo, ale systematycznie pojawia się zabudowa. Wyrosło kilkadziesiąt bloków i nie można mówić już o ''polach kapusty'', jak określali ten rejon przeciwnicy przedłużenia drugiej linii w tę stronę.

Zagospodarowanie - albo raczej jego brak - rejonu przyszłej stacji Chrzanów można porównać z Kabatami. Tam 20 lat temu również próżno było szukać wielkich osiedli mieszkaniowych, kościołów, placów zabaw dla dzieci czy szerokich dróg. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Daje to więc nadzieję, że wagony metra nie będą podróżować do Chrzanowa bez pasażerów.

Zobaczcie też: Metro na Wolę. Jak postępują prace przy budowie stacji Młynów? Sprawdźcie na wirtualnym spacerze po zachodnim odcinku II linii

POLECAMY TEŻ:

Cmentarzysko Kiosków Ruchu. Pod Warszawą znaleźliśmy przerażające miasteczko

Odwiedziliśmy siedzibę Google w Warszawie. Tak wygląda biuro marzeń

Budują autostradę przed środek Warszawy. Te zdjęcia wbijają w fotel

MSZ ostrzega! Nie leć tam na wakacje z Warszawy

Pod Warszawą powstał hotel marzenie. Nocuje się w Bańce Mydlanej

Przepiękny dom do czytania książek otwarty. Magia w środku lasu

---