Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stadion Skry Warszawa zamknięty! "Obiekty stwarzają zagrożenie dla osób na nich przebywających"

Daniel Świerżewski
Daniel Świerżewski
Stadion Skry Warszawa zamknięty - tak brzmi decyzja Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Została podana na czwartkowej konferencji prasowej. Szczegóły w artykule poniżej.

- Proces odzyskiwania nieruchomości przy ul. Wawelskiej trwa niemal 10 lat. 20 listopada 2015 roku Sąd Najwyższy oddalił skargi kasacyjne wniesione przez Robotniczy Klub Sportowy "Skra" i w sentencji wskazał, że "ruina obiektów sportowych i rekreacyjnych: stadion, boisko, baseny spowodowana została dotychczasowym sposobem wykonywania prawa użytkowania wieczystego, w szczególności brakiem koniecznych napraw, remontów i konserwacji. Obiekt od co najmniej 20 lat nie przeszedł generalnego remontu, nie były prowadzone przeglądy roczne i pięcioletnie. Nie była prowadzona księga obiektu." - powiedziała Renata Kaznowska, wiceprezydent m.st. Warszawy

CZYTAJ TAKŻE: Polonia Warszawa bez nowego stadionu. Miasto wstrzymuje prace nad projektem, który miał pochłonąć 400 mln zł

Pani wiceprezydent przypomniała jednocześnie o deklaracji RKS, że nieruchomość zostanie wydana. Miasto podejmowało próby dojścia do porozumienia, podpisania umowy na bazie której RKS "Skra" pozostałby na terenie ośrodka, ale nie jako zarządzający tylko jako najemca. - Rozmowy trwały dosyć długo, były przeciągane w czasie i nie przyniosły spodziewanego efektu. Dlatego w ubiegłym rok podjęliśmy decyzję o skierowaniu do sądu wniosku o wydanie nieruchomości. Jednocześnie toczyły się inne działa wynikające wprost z prawa budowlanego. Po to, aby na teren "Skry" po prostu wrócił sport. Dziś, w warunkach dosyć trudnych funkcjonuje OKS "Skra", a cała reszta to hurtownie, magazyny, wulkanizator, parking, restauracja, nocny klub. Wszystko poza "Skrą". Dlatego 29 października została wydana decyzja Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego o zamknięciu ośrodka "Skra" przy ul. Wawelskiej - zakończyła.

O szczegółach mówił Andrzej Kłosowski, dyrektor Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. - Obiekty są w bardzo złym stanie. Nasze wielokrotne kontrole stadionu, a także dokonana na nasze zlecenie ekspertyza nie pozostawiają żadnych złudzeń. Większość obiektów stwarza bezpośrednie zagrożenie dla osób na nich przebywających. Ta ekspertyza była podstawą do wydania decyzji wyłączającej z użytkowania wszystkie obiekty stadionu "Skry" łącznie z infrastrukturą, czyli drogami wewnętrznymi i oświetleniem - powiedział.

Kłosowski dodał, że postępowanie trwało wiele lat. Wynika to z faktu, że RKS "Skra" nie wykonał ekspertyzy mimo, że był do tego zobowiązany. Finalnie ekspertyzę zlecił właśnie Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego, a wykonał ją podmiot zewnętrzny i niezależny. Kłosowski podkreślił, że decyzja ma rygor natychmiastowej wykonalności z uwagi na bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowia.

Na konferencji obecny był także prezes OKS Skra, Zbigniew Kostka. Zaapelował on, aby nie mylić OKS "Skra" z RKS "Skra". - Od 2012 roku na terenie Skry działają dwa kluby. Jako OKS mieliśmy umowę na bezpłatne użytkowanie obiektów RKS "Skra" i to jedyne co nas łączyło - podkreślił.

- Bardzo żałuje, że ta sytuacja tak długo trwała. Gdyby zostało to załatwione w normalnym trybie, moglibyśmy pewnie spokojnie korzystać z obiektów. A tak jesteśmy trochę postawieni pod ścianą. Spotkałem się z bardzo przychylną postawą pani prezydent, pani burmistrz Ochoty i Biura Sportu, którzy starają się nam jakoś pomóc przeżyć ten "bezobiektowy" okres naszego klubu. W przeciwnym razie byłby to koniec, 200 dzieciaków i seniorów nie miałoby gdzie trenować. Najprawdopodobniej bylibyśmy zmuszeni do likwidacji naszego stowarzyszenia. Czekamy co się stanie. Mam nadzieję, że dzięki pomocy przeżyjemy. Liczę, że za 2-3 lata wrócimy na obiekty "Skry" i będziemy działać niepowiązani z RKS-em tylko z Aktywną Warszawą i będziemy mogli rozszerzyć działalność o kolejne sekcje - powiedział.

Głos zabrała także burmistrz Ochoty, pani Katarzyna Łęgiewicz. Zapewniła ona, że w ciągu najbliższych dni omawiana będzie kwestia znalezienia zaplecza sportowego dla Skry jak i tymczasowej siedziby klubu oraz magazynów na sprzęt sportowy. - Tak się składa, że mamy oddaną do użytku halę sportową przy liceum im. Kołłątaja, na ukończeniu jest hala przy liceum im. Słowackiego, więc zaplecze sportowe mamy odpowiednie - zapewniła.

Dariusz Dziekanowski, który jest radnym m.st. Warszawy i przewodniczącym Komisji Sportu, Rekreacji i Turystyki wyraził swoje zaszokowanie tym, w jakim stanie są obiekty "Skry". - Nie nadają się one do tego, aby sportowcy uprawiali tam jakąkolwiek dyscyplinę - powiedział.

Nowa Skra w Warszawie. Miasto wybrało projekt przebudowy obiektu sportowego [WIZUALIZACJE]\

Zwycięska praca

Nowa Skra w Warszawie. Miasto wybrało projekt przebudowy obi...

- Ta sytuacja nie jest komfortowa dla nikogo. Mam nadzieję, że sprawa szybko się rozwiąże - powiedział Tomasz Majewski, wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Przypomniał on o konkursie, w ramach którego wybrana została koncepcja na odbudowę stadionu "Skry". - Zakłada ona odbudowę w dwóch etapach. Najpierw całego otoczenia z obiektami treningowymi i zapleczem, a następnie budowę stadionu "Skry", który będzie godną areną dla zawodów lekkoatletycznych. Mam nadzieję, że sprawa zostanie rozwiązana szybko i prawdziwa lekkoatletyka wróci na "Skrę" - zakończył.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto