Historia rozegrała się tuż przed północą w nocy ze środy na czwartek na ulicy Reńskiej w Ostrowcu Świętokrzyskim. Jest to fragment obwodnicy miasta.Jak podają policjanci, od strony Kunowa jechały dwa samochody: toyota corolla, którą kierował 22-latek i audi, za kierownicą, którego siedział 23-latek z Ostrowca. - W pewnej chwili toyota jadąca jako pierwsza wjechała w stado małych dzików - opowiadała Ewa Libuda, oficer prasowy ostrowieckiej policji. - W samochodzie uszkodzone zostało podwozie i chłodnica.Drugi samochód, aby uniknąć zderzenia skręcił w bok i najechał na lochę biegnącą drogą. - W audi uszkodzony został zderzak i część podwozia- wyliczała Ewa Libuda.Na miejsce wezwano strażaków, którzy zabezpieczyli teren kolizji. - Przenieśliśmy martwe zwierzęta na pobocze. Pod kołami samochodów zginęło osiem warchlaków i locha - dodawała Barbara Majdak z ostrowieckiej straży pożarnej.O sprawie powiadomiono miejscowe koło łowieckie.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?