Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stargard. Ale nas zasypało...

Redakcja
Jarek Dworzyński
Kilka razy stargardzcy strażacy musieli w nocy wyjeżdżać do samochodów, które utknęły w zaspach. Pierwsza taka interwencja miała miejsce kilka minut po godz. 23 na trasie Dolice - Dobropole.

Na miejsce przyjechali najpierw strażacy z OSP Dolice. Potem do pomocy ściągnięto ciągnik. Dopiero on uporał się z trudnym zadaniem i wyciągnął auto z hałd śniegu.
 
Kilka minut po północy w zaspie niedaleko Witkowa utknęła skoda. Tam interweniowali strażacy ze Stargardu.
 
Warunki na drogach w powiecie stargardzkim są fatalne. Mieszkańcy podstargardzkich wiosek rano mieli problem z dotarciem do pracy. Teraz nie jest lepiej, mimo że pługi są w terenie.
- Jesteśmy odcięci od świata - żali się mieszkaniec Małkocina. - Pługi dotarły tylko do ul. Morskiej, a o nas zapomniano. Nie dojechały autobusy. Gdzie są drogowcy!
Fatalnie jeździ się także po mieście. Najgorzej jest na drogach osiedlowych. Kierowcy klną na czym świat stoi. Niektórzy samochody zostawili w garażach, a do pracy docierali komunikacją miejską lub na pieszo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto