Stargardzka publiczność dzisiaj spłonęła

Poetycko, magicznie, filozoficznie, refleksyjnie, inspirująco, przejmująco, pięknie..., po cóż mnożyć epitety, po prostu cudnie było! Z 2,5-godzinnym koncertem w Stargardzie dziś wystąpiło trio Stare Dobre Małżeństwo.Salę Stargardzkiego Centrum Kultury wypełniły w większości dojrzałe osoby, młodzież była dziś w zdecydowanej mniejszości.Bo i SDM to już niemłody zespół, w grudniu minęło 30 lat odkąd na scenie jest jego założyciel i lider, Krzysztof Myszkowski. Tych trzech niemłodych i niepozornych facetów swoją twórczością porusza do głębi. Ze sceny popłynęła wspaniała muzyka i mądre, mocne słowa."Pusty człowiek piszący puste słowa w pustkę. One powrócą jak bumerang odbite rykoszetem aby cię zabić. Twoje słowa głupcze będą cię kiedyś sądzić".K. Myszkowski śpiewał o miłości i samotności, o śmierci, o przyjaźni: "Samotni we wszechświecie szukamy przyjaciół tak długo aż uwierzymy w ich obecność naprawdę".O muzyce, o wierze w Boga i o Ojczyźnie - kraju na opak, kraju odwróconym, "zerolandzie". Kraju, w którym poeci udają wariatów.Pokazał słownie "gest Kozakiewicza": "Odwalcie się wreszcie ode mnie!".Dostało się i dziennikarzom..."Kupują gazety i parskając śmiechem palą nimi w piecu."Śpiewał wyłącznie po polsku, bo tak jego zdaniem w tym kraju powinno być. Słowami, które zapadają w głowę. "Lepiej spłonąć, niż wyblaknąć. Od stania w miejscu niejeden już zginął kwiat".Publiczność nazwał heroiczną i wspaniałą i z kontra- i basistą Romanem Ziobro oraz z gitarzystą Bolem Pietraszkiewiczem występowali aż przez 2,5 godziny, bo..."Lepiej mieć w głowie poezję, niż wapno gaszone na przykład."Była "Zemsta słów", "Topielica", "Cudne manowce", "Bieszczadzkie anioły", "Blues o 4 nad ranem", "Z nim będziesz szczęśliwsza" i wiele wiele innych. Fragmenty dzisiejszego stargardzkiego koncertu Starego Dobrego niebawem na kanale youtube Głosu Szczecińskiego. Fotogaleria Tomasza HRYCANA już na MM Stargard!