Starsze małżeństwo leżało na podłodze 5 dni. Seniorów uratowali policjanci

Luiza Piotrowicz
pixabay.com
Funkcjonariusze zostali zaalarmowani przez rodzinę dwójki 80-latków, zaniepokojoną brakiem kontaktu telefonicznego z małżeństwem.

Policjanci ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego udali się natychmiast pod wskazany adres. Nikt nie reagował na pukanie do drzwi, nie dało się też zajrzeć do mieszkania.

Przy pomocy straży pożarnej, która użyła specjalistycznego sprzętu, funkcjonariusze dostali się do środka.
Po wejściu do mieszkania w dwóch różnych pokojach policjanci znaleźli leżących na podłodze kobietę i mężczyznę.

Zobacz też: Seniorzy kręcą filmy o sobie

Okazało się, że małżeństwo było w tym stanie od co najmniej 5 dni. Funkcjonariusze udzielili parze pomocy przedmedycznej i wezwali pogotowie ratunkowe. Wycieńczonych i odwodnionych 80-latków odwieziono do szpitala.

Święto sadów w Wierzchowicach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

c
coś nie tak z tą rodziną
Co najmniej 5 dni?! Ludzie, przecież staruszkowie w takim wieku to najczęściej już jak dzieci, tzn. potrzebują doglądania, pewnego rodzaju kontroli, działań na wszelki wypadek.
w
wstyd!
No to ładnie dzieci dbają o starych rodziców... Nawet jeśli przebywają za daleką granicą, da się przecież zorganizować jakąś pomoc choćby na dochodne. I wbrew woli seniorów, jeśli są oporni - czasem trzeba działać trochę wbrew, dla ich własnego dobra, a wiadomo, że starsi ludzie bywają oporni na przejawy KONIECZNEJ pomocy.
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie