Do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego w Zgorzelcu wciąż napływają kolejne skargi na stan techniczny i zagrożenie, jakie stwarza ruina dawnego szpitala przy ul. Nadbrzeżnej.
Budynek, a właściwie to, co z niego zostało, stoi przy ulicy, która wiedzie do oddziału opieki paliatywnej zgorzeleckiego SP ZOZ-u. Codziennie przechodzą i przejeżdżają tamtędy dziesiątki osób odwiedzających swoich bliskich, a także personel placówki. Ludzie boją się, że stojące przy drodze kikuty ścian zawalą się i dojdzie do tragedii. Już kilka lat temu ruiny szpitala uśmierciły mężczyznę, który z opuszczonego budynku wycinał stalowe szyny konstrukcyjne, żeby sprzedać je na złom.
Problem w tym, że, jak tłumaczy Bronisław Hryniewiecki z PINB, nie wiadomo kto jest właścicielem obiektu.
Budynek kilka lat temu został sprzedany, a nabywcą była osoba mieszkająca w Niemczech. Ostatnio jednak ruiny zmieniły właściciela. Znany jest adres spółki, która je kupiła, niewykluczone jednak, że jest to adres fikcyjny, bo nikt nie podejmuje pod nim korespondencji z Polski.
Obchody 80. rocznicy D-Day
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?