Pierwszy przejazd elektrycznego tramwaju nr 3 trwał 25 minut. Pojazd ruszył spod placu Krasińskich. Następnie przejechał przez ulice Miodową, Krakowskie Przedmieście, Królewską i Marszałkowską, by na końcu dotrzeć do obecnego placu Unii Lubelskiej.
W wagonie znajdowały się 24 siedzenia i 16 miejsc stojących. Pasażerowie, którzy nie mieli gdzie usiąść, stali na otwartym pomoście. Solidna drewniana konstrukcja tramwaju, obita blachą, przetrwała jeszcze do lat 50., kiedy to ostatecznie wycofano je z ruchu. W tym samym roku otwarto w sumie 16 linii tramwajowych obejmujących lewobrzeżną część Warszawy. Być może, gdyby nie I Wojna Światowa, zabytkowe dziś pojazdy kursowałyby po całym mieście.
Co ciekawe, do końca II Wojny Światowej w Warszawie nie kursowała linia nr 13. Według ówczesnych urzędników, liczba ta przynosiła pecha. Zakaz jednak nie przetrwał i dziś spokojnie możemy podróżować “trzynastką” na trasie Nowe Bemowo – Praga.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
