Stoimy w korkach 2 mln godzin miesięcznie

Anonimowa ankieta jest dostępna stronie Stowarzyszenia Integracji Stołecznej Komunikacji. Internauta odpowiada na 19 pytań związanych z problemami komunikacyjnymi stolicy.

Co jest przyczyną korków w mieście? Wśród proponowanych odpowiedzi m.in.: „Zbyt wąskie ulice”, „Nieprawidłowo funkcjonująca sygnalizacja świetlna”, „Brak 2 i 3 linii metra” czy „Brak odpowiedniej kultury jazdy wśród kierowców”.

– W dni robocze jadę do pracy 40 minut. Jak jadę na niedzielne zajęcia dojazd na uczelnię zajmuje mi 10 minut. Wynika z tego, że w ciągu tygodnia tracę dziennie 30 minut stojąc w korkach – mówi Artur Badyda z Politechniki Warszawskiej, który razem ze swoją dyplomatką opracował ankietę dla warszawiaków.

Dr Badyda w 2005 roku robił już podobne badanie. Wtedy okazało się, że mieszkańcom Warszawy najbardziej doskwiera marnowanie czasu podczas stania w korkach. – Wyliczyliśmy, że w ciągu miesiąca warszawiacy tracą stojąc w korkach średnio 2 mln godzin – podkreśla naukowiec.

Dodaje, że jak na Warszawę, gdzie mieszka ponad 2 mln ludzi to i tak nie jest wielki wynik. – Wychodzi na jednego warszawiaka średnio godzina stania w korkach w miesiącu – wyjaśnia Badyda.

Tegoroczna ankieta będzie dostępna na stronie SISKOM do końca stycznia. Wyniki swoich badań naukowcy z Politechniki Warszawskiej przedstawią wiosną.

Zobacz również:
Na Łazienkowskiej korki: kierowców pilnują fotoradary
Drogowy horror przez II linię metra