Śmierć stołecznego policjanta i strażaka OSP
We wtorek, 23 maja, na skrzyżowaniu ulicy Woronicza z aleją Niepodległości doszło do wypadku. Zderzyły się dwa pojazdy - motocykl oraz i bus. Jednośladem jechał st. sierż. Arkadiusza Załuska. Policjant oraz strażak OSP był w drodze do domu po zakończonej służbie. Niestety, mimo podjętej reanimacji i walki o życie motocyklisty, mężczyzna zmarł. Wyjaśnianie przyczyn wypadku nadal trwa.
Wsparcie finansowe dla rodziny zmarłego. Ruszyła zbiórka
Młody policjant osierocił dwoje małych dzieci i pozostawił żonę. Na portalu zrzutka.pl koledzy zmarłego założyli zbiórkę, aby finansowo wesprzeć rodzinę.
Spełnił się najgorszy scenariusz, młody człowiek w jednej chwili stracił życie jednocześnie pozbawiając dzieci ukochanego taty, a żony męża. Potrzebne są środki na to, aby po prostu zaspokoić najważniejsze zobowiązania, z którymi została żona - napisali w opisie zbiórki.
Jak dodali, będą wdzięczni za każdą złotówkę, bo choć wiedzą, że "zbiórka nie złagodzi bólu, ale gdy wali się świat, potrzebne są ręce, które go odbudują i dadzą nową nadzieję".
Arek był cudownym mężem i ojcem a także wspaniałym człowiekiem. Nigdy ale to nigdy nie odmówił nikomu pomocy, zawsze można było liczyć na jego wsparcie, dobre słowo. Był bezinteresowny i wiecznie uśmiechnięty. Na zawsze pozostanie w Naszych sercach i w Naszej pamięci - zaznaczyli koledzy zmarłego.
Zrzutkę na pomoc dla żony i dzieci zmarłego policjanta Arkadiusza znajdziecie TUTAJ.
Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?