Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strajk Kobiet. Policja podsumowuje niedzielny protest. Wśród zatrzymanych 78-letnia kobieta

Redakcja
fot. Krystian Dobuszyński
W niedziele, 13 grudnia, w Warszawie odbył się protest antyrządowy. Manifestacja - podobnie jak większość ostatnich protestów w ramach Strajku Kobiet, zakończyła się policyjnymi zatrzymaniami. Wśród osób schwytanych przez funkcjonariuszy znalazła się m.in. 78-letnia kobieta, podejrzewana o zaatakowanie obecnej na demonstracji posłanki. Szczegóły w artykule poniżej.

Strajk Kobiet. Policja komentuje zajścia z 13 grudnia

W niedzielne południe, spod Ronda Dmowskiego w stronę Żoliborza, wyruszyła manifestacja. W rocznicę Stanu Wojennego do Warszawy przyjechały nie tylko środowiska Strajku Kobiet, ale także przedsiębiorcy, branża hotelarska i gastronomiczna oraz rolnicy. Wszyscy protestowali przeciwko działaniom rządu w czasie trwającej pandemii. Wspólne hasło to: "Idziemy po wolność. Idziemy po wszystko!"

[g]8043709[g]

Organizatorzy manifestacji zapowiadali, że protest będzie największym takim wydarzeniem w historii ostatnich 100 lat naszego kraju. Stąd do Warszawy ściągnięto olbrzymie siły policyjne. Frekwencja uczestników demonstracji nie była jednak tak potężna, jak oczekiwali przodownicy strajku. Przedstawiciele policji tłumaczyli z kolei, że w takich sytuacjach "policjantów nigdy nie jest za dużo". Komenda Stołeczna Policji starała się również udowodnić, że nie wszyscy protestujący mieli pokojowe zamiary.

W niedzielę policja zatrzymała cztery osoby. Jednym z nich miał być mężczyzna, który podczas napierania tłumu na kordon funkcjonariuszy, posiadał przy sobie nóż z ok. 14-centymetrowym ostrzem. - Policjanci natychmiast zareagowali i podjęli interwencję, aby zapobiec zagrożeniu bezpieczeństwa innych ludzi. Jak się okazało mężczyzna posiadający nóż był pod wpływem alkoholu. Został przewieziony do izby wytrzeźwień- informowały służby.

Innym z incydentów miał być atak na posłankę Lewicy, Joannę Scheuring-Wielgus. Policjanci mówili o "kolejnym przypadkiem agresywnego zachowania w trakcie trwającego protestu". Posłanka została uderzona... torebką, a sprawczynią miała być 78-letnia kobieta. Swoje zachowanie motywowała niechęcią do organizacji Strajku Kobiet, a samą przedstawicielkę Lewicy nazwać miała komunistką.

Ponadto w trakcie legitymowania zatrzymano osobę poszukiwaną. Ta została jednak zwolniona z komisariatu po wpłaceniu odpowiedniej kwoty, do której była zobligowana, i wykonaniu niezbędnych czynności. Funkcjonariusze schwytali również mężczyznę, który dopuścił się ataku na policjanta i dewastacji radiowozu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto