Strajk kolejarzy. Stanęły pociągi Przewozów Regionalnych

Piątkowy strajk na kolei odwołany

Jeśli jakiś pociąg Przewozów Regionalnych był o północy w trasie, dojechał do najbliższej stacji i tam poczeka na zakończenie strajku. Inni przewoźnicy zamierzają solidaryzować się z pracownikami PR. Na pociągach wywieszą specjalne plakaty, kursować będą jednak normalnie.

Negocjowali podwyżki, skończyło się strajkiem

Generalny protest kolejarzy Przewozów Regionalnych jest wynikiem klęski negocjacji, które prowadzone są od czerwca. Pracownicy domagają się podwyżki pensji o 280 zł oraz poprawy sytuacji na kolei.

- Z bólem serca zdecydowaliśmy się na strajk generalny - mówił jeszcze przed strajkiem Leszek Miętek, prezydent Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce. - Domagamy się likwidacji patologii na kolei: spółka od trzech lat nie ma strategii rozwoju, nie ma też współpracy z innymi spółkami co do rozkładu jazdy. Infrastruktura jest w złym stanie, marszałkowie nie wpierają właściwie firmy, a pracownicy nie mają szans na godny zarobek - wylicza.

Będą kolejne protesty?

Kolejarze nie wykluczają kolejnego strajku w razie braku ustępstw ze strony władz spółki. Możliwe, że potrwa 48 godzin i odbędzie się za tydzień.

Czytaj również: Nowy rozkład jazdy pociągów PKP. Z Warszawy do Gdańska nawet 10 godzin