Straż Miejska w Warszawie będzie miała nowego szefa. Kto zastąpi Zbigniewa Leszczyńskiego?

Zbigniew Leszczyński, jak pisaliśmy ostatnio, odchodzi ze stanowiska komendanta Straży Miejskiej. Taką decyzję podjął prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. W piątek 20 maja w trakcie konferencji prasowej włodarz stolicy przekazał, że od najbliższego poniedziałku posadę komendanta SM obejmie nowa osoba.

- Dzisiaj rozmawiałem z komendantem Straży Miejskiej i podziękowałem mu za wiele, wiele lat służby. Za to, że przyczynił się do tego, ze ta formacja przez tyle lat dobrze służyła warszawiakom – podał Rafał Trzaskowski.

Na konferencji prasowej w poniedziałek poza podaniem nazwiska nowego szefa Straży Miejskiej, mają zostać także omówione nowe zadania i cele na przyszłość dla tej formacji.

Zbigniew Leszczyński odchodzi ze stanowiska, będąc mocno krytykowanym ostatnio przez stołecznych aktywistów m.in. za nieradzenie sobie z problemem parkowania w mieście. Członkowie stowarzyszenia Miasto Jest Nasze zarzucili strażnikom miejskim m.in. brak reakcji na jawne łamanie przepisów, czego rezultatem jest szerzące się w mieście zjawisko "patoparkowania".

"Problem patoparkowania dotyka zwykłych mieszkańców naszego miasta. Rodzice z wózkami, osoby z niepełnosprawnościami muszą się przeciskać między nielegalnie zaparkowanymi samochodami, które tarasują przejazdy, niszczą zieleń, dewastują chodniki, rozjeżdżają pieszych i rowerzystów. Spacer po Warszawie to obecnie jest bieg z przeszkodami. Trzeba to pilnie zmienić!" – zaapelowali przedstawiciele stowarzyszenia.

Aktywiście wyrazili nadzieję, że zmiany nie zakończą się jedynie na dymisji komendanta Leszczyńskiemu, któremu zarzucają, że "bardziej dbał o drogie telefony i motorówkę, niż o własny zespół". Miasto jest Nasze w ostatnich dniach przedstawiło także pięć postulatów, dzięki którym ich zdaniem Straż Miejska miałaby szansę skutecznej walki z patoparkowaniem.

Ostatnio głośno jest także o podpisanym przez Straż Miejską przetargu na motorówkę za ponad pół miliona złotych. Sprawę obiecał zbadać Rafał Trzaskowski.

Zbigniew Leszczyński funkcję komendanta SM pełnił od 16 lat. Na tym stanowisku pojawił się, gdy Warszawą rządziła Hanna Gronkiewicz-Waltz. Najpierw był jej kierowcą. Natomiast wcześniej pracował w Biurze Ochrony Rządu.