Nawet nie wiedziałam co się dzieje pod moim nosem. Odgłosy jak zwykle podobne – drużyna, kierownicy ekip ustawić się, zgłosić się itp. Słyszę codziennie. Jednak przez konieczność zakupów wyszłam z domu. I z tymi zakupami pojawiłam się na stadionie. Ale już na koniec. I było po zawodach.
Strażacy pocieszyli mnie jednak. Odpalili sikawkę. I sikali. Sikali na wszystkie strony strumieniem mocnym i efektownym. Nawet na tęczowo. Taka to była sikawka. Strażacka.
Nie zobaczyłam żadnej z konkurencji, ale po mistrzowskiej sikawce wiem, że strażacy prezentują równie mistrzowski poziom. W tym roku najlepszymi byli ochotnicy z gminy Zabór. Jednak wszyscy byli najlepszymi, także ci z dalszych pozycji. Tylko tym razem zdobyli mniej punktów.
Na zawodach ktoś został kontuzjowany, były zachowania fai play, także jakiś protest. Jak to na zawodach. Było też sporo wesołości bo to także była zabawa i chwila kiedy nie walczą z żywiołem. O pracy strażaków wiele się mówi i pisze, ogląda ich akcje w telewizji. Kiedy jednak zobaczyłam mundury leśników, kiedy od nich strażacy-ochotnicy odbierali podziękowania, a także nagrody, już się tak nie śmiałam.
Tak... Lasy, które płoną i ludzie, którzy o nie walczą. Strażacy i leśnicy razem walczą z żywiołem ognia. Nie można życzyć, żeby nie mieli zajęcia. To niemożliwe. Są przecież pożary wywołane przez samą naturę. Ale można nieustannie apelować do ludzi, żeby byli ostrożni. Niech służby będą gotowe, ale niech też z przyczyn ludzkich nie wyjeżdżają na ciężką walkę z ogniem.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?