Strefa tempo 30 w Warszawie. Całe miasto strefą spokojnego ruchu? Co z komunikacją miejską? Sprawdzamy plany ratusza

- Chcemy w systemowy sposób uspokoić ruch i poprawić bezpieczeństwo na osiedlach, uliczkach i ulicach (...). To jeden z priorytetów prezydenta Rafała Trzaskowskiego, a opracowanie pozwoli nam na uporządkowanie już istniejących rozwiązań, wprowadzenie jednolitych standardów i określenie kierunków działań - mówił kilka miesięcy temu Michał Olszewski, zastępca prezydenta m.st. Warszawy.

Wówczas miasto zatrudniło firmę, która dokonała inwentaryzacji obecnych stref ruchu, w których obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 km/h, a także przygotowuje plany ich rozwoju. Na stronie internetowej poświęconej konsultacjom społecznym w tej sprawie możemy obejrzeć mapę całego miasta. Wyszczególnione są tam ulice, które nie zostają objęte strefą i te które się w niej znajdą.

Drogi mają zostać podzielone w stolicy na trzy kategorie. Drogi: tranzytowe, rozprowadzające i dojazdowe. Te ostatnie, według projektu, w całości mają zostać objęte strefą tempo 30, a w uzasadnionych przypadkach strefami zamieszkania lub ruchu pieszego. W związku z powyższym, w Warszawie strefami ruchu uspokojonego docelowo objęto wszystkie ulice dojazdowe, lokalne oraz wybrane fragmenty tj. rejony szkół i innych obiektów użyteczności publicznej, odcinki intensywnego ruchu pieszego, ruch lokalny.

W nowych strefach tempo 30 nie znajdą się natomiast drogi tranzytowe (jak chociażby Wisłostrada, obwodnica, Trasa Łazienkowska) oraz rozprowadzające np. Aleja Niepodległości, Al. KEN, Wilanowska, Trakt Lubelski etc. Wbrew obawom niektórych takich przypadków jest sporo - w całym mieście. Dokładną mapę możecie zobaczyć tutaj.

Mieszkańcy pytają jak ma to wyglądać z autobusami? Czy mogłyby mieć wyjątek od ograniczenia prędkości czy też pojadą wolniej? Jak wpłynie to na czasy przejazdu? Autorzy opracowania zwrócili uwagę na tę kwestię.

Wyznaczając strefy ruchu uspokojonego dla całego miasta przeanalizowano przebieg tras oraz częstotliwość kursowania autobusów na poszczególnych ulicach (...). Przyjęto, iż linie autobusowe o trasie długości większej niż 10 km nie powinny przebiegać przez strefy o ruchu uspokojonym przez więcej niż 40% trasy, a linie o długości większej niż 15 km – więcej niż 20% trasy. Występujące przekroczenia tego wskaźnika wynikają z przebiegu linii przez ścisłe centrum miasta o charakterze turystycznym i zabytkowym oraz z przebiegu istniejących dróg - czytamy.

Jeżeli zatem w naszej okolicy znajduje się drogi po których porusza się komunikacja miejsca, to niekoniecznie muszą trafić do nowych stref. Nie jest to jednak wykluczone. Ratusz nie chce by komunikacja miejska straciła przy tej okazji.

Opracowania, nawet najlepsze, opracowaniami, ale nikt nie zna miasta tak jak jego mieszkańcy - z najmniejszymi lokalnymi detalami. Póki co nie pojawiły się informacje o stacjonarnych konsultacjach w tej sprawie. Wkrótce mamy dowiedzieć się kiedy będzie można swoje zdanie przedstawić w placówce. Na razie uwagi można kierować na adres e-mail: [email protected]. Zaplanowano dwa spotkania on-line w listopadzie: 15 oraz 24 listopada o 17:30. Będzie można je obejrzeć na YouTube lub wziąć udział w dyskusji poprzez ZOOM. Jeśli ktoś chce skorzystać z tej opcji, należy napisać na wspomniany adres e-mail. Wszystkie szczegóły dotyczące konsultacji znajdziecie tutaj