Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strumiany. Mercedes płonął jak pochodnia. Nie było czego ratować

Redakcja
Emila Chanczewska
Dziś po godzinie 13 w Strumianach, na tzw. pasie startowym przy drodze Szczecin-Chociwel, spłonął mercedes. Została z niego tylko tylna klapa i zapasowe koło z bagażnika.

Samochód spalił się najprawdopodobniej z powodu zwarcia instalacji elektrycznej.
- Zapaliła się komora silnika - mówi starszy ogniomistrz Tadeusz Błaszków, dowódca akcji.
Pożar gasiła straż pożarna ze Szczecina. - Po przybyciu na miejsce samochód stał cały w płomieniach - mówi dyżurny Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Szczecinie. - Nie było co ratować.
Kierowca spalonego auta, które było na zagranicznych numerach rejestracyjnych, nie chciał pomocy wezwanej na miejsce stargardzkiej policji.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto