Studenci wyrzuceni z akademika bezprawnie czy zapomnieli o podpisanej umowie?

O rzekomo skandalicznym zachowaniu władz uczelni powiadomił nas chcący pozostać anonimowym jeden z lokatorów akademika. Zbulwersowany nakazem natychmiastowego opuszczenia pokoju student D.S. Hilton, podobnie jak 150 innych osób stacjonujących tam na codzień, nie ma pojęcia, gdzie będzie mieszkał przez najbliższe dni. Co więcej, uważa, że jeśli kogoś nie ma aktualnie w Warszawie, a znajomi mu tej informacji nie przekażą, po powrocie może spotkać go bardzo niemiła niespodzianka.

- Proszę się postawić w sytuacji osoby - studenta, która np. we wtorek pojechała na kilka dni do domu i nie ma szans wiedzieć o całej akcji (studenci nie są oczywiście o niczym informowani np. telefonicznie – jedyna forma poinformowania ich o całej akcji to kartka przyklejona na drzwiach wejściowych do akademika i ewentualnie słowa pani z portierni…) - pisze do nas "Zirytowany mieszkaniec D.S Hilton". - W przypadku niewyprowadzenia się do piątku rzeczy poszczególnych osób mają być „komisyjnie” usuwane z pokoi – co zazwyczaj oznacza ich gubienie i kradzieże, bo tak już się zdarzało - dodaje.

Całą akcję wywołał przyjazd do akademika uczestników Danone Nations Cup. Początkowo, jak twierdzi nasz czytelnik mieli oni nocować w D.S. Adara, ale ten, jak twierdzi "Zirytowany mieszkaniec D.S Hilton", budynek nie przeszedł pozytywnie kontroli strażackiej.

- Swoją drogą to ciekawe, że za niecały miesiąc w akademiku Adara, który przez straż pożarną nie został dopuszczony do przyjęcia uczestników Danone Nations Cup, zamieszkają studenci… Mało tego! – mieszkają tam przecież nieprzerwanie już od kilku lat. Wszystko wskazuje na to, że według władz uczelni i straży oni mogą się spalić, a także, że władze i straż uważają, że jesteśmy mniej wartościowi niż inni ludzie… - żali się nasz informator.

Czytaj także: Najlepsi młodzi piłkarze z całego świata zagrają na Stadionie Narodowym [ZDJĘCIA]

Ataki studenta odpierają władze uczelni. - Wszyscy lokatorzy w momencie podpisania umowy o wynajem pokoi w czasie wakacji wiedzieli, że będą je musieli opuścić na dwa pierwsze tygodnie września. Każdy z nich ma zapewnione miejsce w innym domu studenckim albo w tym samym, ale na innym piętrze. Standard pokoju będzie taki sam - zapewnia dr inż. Krzysztof Szwejk, rzecznik prasowy SGGW.

Umowa między uczelnią a organizatorami turnieju Danone Nations Cup dotyczy czterech akademików - Hiltona, Cezara, Dendrytu i Feniksa. Na początku września zamieszka w nich 840 uczestników, trenerów i cały pozostały sztab drużyn biorących udział w tym międzynarodowym święcie piłki nożnej dla najmłodszych.

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!