Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Studniówka - ich pierwszy bal

Łuka
Łuka
Byłam na studniówce najstarszej wnuczki Weroniki. Czułam się wyróżniona, młoda i piękna. To nic, że inaczej

Bardzo młodzi ludzie są w naszych rodzinach, w sąsiedztwie, na ulicach i w centrach handlowych. Lubię ich obserwować. Wiem, że jestem niepoprawną optymistką i chcę widzieć świat i ludzi w różowych barwach. Czasami budzą niepokój swoim zachowaniem. Ale bardzo wielu zachwyca swoim dynamicznym pięknem, wrażliwością i dojrzałością. Dlatego zawsze myślę  „To idzie młodość..." Czy są inni niż my byliśmy? Rozmyślam o nas i o nich.
 
Ci młodzi, niezależnie gdzie mieszkają, w małych czy dużych miastach, są do siebie podobni. Wcześnie przekraczają różne granice, nie mają tematów „tabu”, bliskie są im wszystkie nowinki techniczne, są obywatelami świata.  Wydają się pewni swojej wartości, uroku i odwagi.
A tak naprawdę możemy w nich odkrywać siebie. Bo w środku są pełni lęków, niepewności, buntu. Potrafią płakać i śmiać się jak my kiedyś. Tęsknią za przyjaźnią i  wierzą w miłość. Boją się egzaminów, tych zwykłych szkolnych i życiowych. Czasem ich serca biją za mocno,  myśli  wirują, a dłonie są wilgotne i drżące.
I do niektórych przychodzi taki jeden dzień w życiu, gdy wszystko jest niezwykłe. Studniówka. To ich pierwszy, może jedyny bal.
Gdy jesteśmy tam z nimi, przed balem i w czasie starannie wyćwiczonego poloneza widzimy , że są kontynuacją naszego życia. Obdarowują radością i wzruszeniem. I wtedy najzwyczajniej w świecie stajemy się  tak samo piękni i młodzi. Po prostu jesteśmy nimi.
I to nic, że jesteśmy piękni i młodzi inaczej.
Zdjęcia osób zostały zamieszczone za ich zgodą

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto