Ostatnim filmem były wyświetlane przy pełnej widowni "Przerwane objęcia" Pedro Almodovara. Nad ranem zasłonięto żółty napis i kino przestało istnieć.
- Bardzo żałuję, miałam tu osiemnastkę - wspominała na stypie Nina Grochowska.
Kultowe kino przenosi się, bo właścicieli nie stać na czynsz w prywatnej kamienicy, wynoszący 6,7 tys. zł miesięcznie.
Za miesiąc kino ma się otworzyć w należącym do Uniwersytetu Łódzkiego budynku Prexera przy ul. Pomorskiej 41. Na pierwszym piętrze ma być kino i barek, na parterze studenci nadal będą mieć zajęcia. Nowa sala ma mieć 200 miejsc, czyli o 70 więcej niż obecnie. W planach jest otwarcie kolejnych sal i ścisła współpraca z uniwersytetem.
- Mam nadzieję, że dzięki temu studenci będą do nas często zaglądać - mówi Wojciech Augustyniak, właściciel Cytryny.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?