– Strach tam robić zakupy – żali się kobieta, która zatelefonowała w tej sprawie do naszejredakcji. – W tym sklepie przesiadują pijaczki. Śmierdzi od nich alkoholem. Jest tam nieprzyjemnie robić zakupy. Tak nie powinno być. To przecież jest sklep spożywczy.
Mieszkanka Suchania opowiada, że zwracano prezesowi spółdzielni uwagę, by w końcu zrobił ze sklepem porządek.
– Nie przynosi to skutku – mówi niezadowolona kobieta. Prezes Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska, która w Suchaniu ma pięć sklepów twierdzi, że problem jest wymyślony.
– Tu jest duża populacja ludzi pijących, ale w sklepie nie przesiadują – twierdzi Eugeniusz Gawroń. – A jak przychodzą po zakupy i są po piwie to wiadomo, że trzeźwy poczuje od nich woń alkoholu. W sklepie na pewno nie piją.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?