Suczka trafiła do przytuliska gminy Dębica w bardzo ciężkim stanie. Była poraniona śrutówką, osowiała, bez chęci do życia. Wymagała natychmiastowego zabiegu pod narkozą. Weterynarz wyciągnął śruty i wyczyścił głębokie rany.- Ktoś celowo strzelał do niej z góry, kiedy stała na łańcuchu lub w kojcu. Suczka z pewnością uciekłaby po pierwszym strzale, jeśli tylko miałaby taką możliwość – wyjaśnia Magdalena Baran z dębickiego inspektoratu Animals.Negra, mimo koszmaru, odzyskuje wiarę w ludzi. Chociaż na smyczy radzi sobie bardzo dobrze, to nad spacery przedkłada przytulanie i głaskanie. Uwielbia kłaść głowę na kolanach, a o uwagę doprasza się trącając łapą. Często kładzie się na plecach i czeka na pieszczoty. Podoba jej się też bieganie truchtem przy opiekunie, co oznacza, że wracają jej siły i energia. Jest bardzo ufna i grzeczna. Ma problem z dogadywaniem się z innymi psami. To wynik zazdrości - chce, aby uwaga skupiona była głównie na niej.Chętni do adopcji Negry powinni skontaktować się z inspektoratem OTOZ Animals: tel. 531 372 337 lub e-mail: [email protected]. Animalsi przypominają, że adopcja powinna być przemyślana i przedyskutowana ze wszystkimi członkami rodziny.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?