Po czterech latach poszukiwań policjanci z wydziału kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi zatrzymali 31-letniego Przemysława P., który z łódzkich firm ubezpieczeniowych wyłudził 3 mln zł.
- Mężczyzna został ujęty w Świętochłowicach na Śląsku. Miał przy sobie milion złotych w polskiej walucie i euro - mówi Mirosława Kraszewska z zespołu prasowego komendy wojewódzkiej.
W jego zatrzymaniu (przed domem, gdy wsiadał do swojego bmw) uczestniczyli uzbrojeni w pistolety maszynowe funkcjonariusze z pododdziału antyterrorystycznego. Oszust został zakuty w kajdanki i przewieziony do Łodzi na przesłuchanie.
Przemysław P. jest mieszkańcem Ozorkowa. Wcześniej pracował jako broker. Z ustaleń w śledztwie wynika, że ubezpieczał m.in. auta należące do szajki specjalizującej się w wyłudzaniu odszkodowań komunikacyjnych. Przestępcy zgłaszali fikcyjne stłuczki, a Przemysław P., żeby mogli dostać pieniądze, fabrykował fałszywą dokumentację. Gdy policja wpadła na trop grupy, uciekł za granicę. Ukrywał się m.in. w Holandii i Irlandii u swojego brata, który jest poszukiwany listem gończym. Na początku tego roku wrócił do kraju, wykorzystując dokumenty kolegi z Pomorza, do którego jest łudząco podobny.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?