Kontaktują się ze sobą nie bezpośrednio, a jedynie za pośrednictwem swoich elektronicznych zastępców - robotów, które są ich wersjami, z tym, że lepszymi. Takie lepsze drugie ja ma również pewien policjant.
Robot, który w całej okazałości przypomina pierwowzór, pracuje w wydziale zabójstw. I radzi sobie świetnie. Do czasu gdy bezpieczeństwo ludzi jest zagrożone. Żeby sprawy zmieniły bieg, nasz bohater nie może się już wyręczyć robotem. Sam musi wyjść z domu...
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?