Świąteczna iluminacja, Warszawa 2022. Tysiące światełek na ulicach stolicy

Światełka włączono na raty. Najpierw po zmroku rozświetlono reprezentacyjne części Śródmieścia: Trakt Królewski oraz okolice Starego i Nowego Miasta. Tam, zgodnie z przetargiem sprzed kilku lat, zewnętrzna firma instaluje światełka. Z powodu kryzysu nie zobaczymy ich np. w Alejach Ujazdowskich czy na Pradze. Ale i tak jest spektakularnie.

Świąteczne lampki pojawiły się na 108 słupach na Krakowskim Przedmieściu, a także na 15 na Placu Zamkowym. Do tego ozdobiono 63 drzewa, a także zbudowano dziewięć wolnostojących instalacji. Największą z nich jest oczywiście choinka na Placu Zamkowym. Włączył ją osobiście prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, w sobotę 4 grudnia o godz. 19.

Tak jak w ubiegłych latach, przy pomniku Mikołaja Kopernika znajdzie się „tramwaj konny”, na skwerze ks. Jana Twardowskiego widoczne będą „figury szachowe” i „szachownica”, a na skwerze Hoovera na przejażdżkę zapraszać będzie „obrotowa karuzela”. W tym ostatnim miejscu stanie także „altana dla zakochanych”, którzy wspólnie będą mogli się fotografować w niej i przy ulokowanej w pobliżu „kartce z życzeniami”. Do tego dojdzie jeszcze długi na 54 m „tunel świetlny” przy skwerze im. ks. Jana Twardowskiego.

Inaczej niż w poprzednich latach, iluminacja nie będzie świecić się całą noc. Decyzją Rafała Trzaskowskiego światełka zgasną przed północną, z wyjątkiem nocy z 24 na 25 grudnia oraz 31 grudnia na 1 stycznia.
"Ma to wymiar symboliczny, bo iluminacja od wielu lat opiera się o energooszczędne diody eko-LED, więc oszczędność w zużyciu prądu będzie niewielka" - przekonują miejscy urzędnicy.

Iluminacja będzie działać do 5 lutego 2023 roku.

A tak było w zeszłym roku. Poniżej przypominamy iluminacje z zimy 2021.