Święto Wojska Polskiego z defiladą, czołgami i grochówką [zdjęcia]

- Przyszedłem na Plac Piłsudskiego wraz z synami. Mam nadzieję, że sporo będzie się tu dziś działo – mówił jeszcze przed rozpoczęciem oficjalnych uroczystości Piotr Kaszuba jeden z uczestników Święta Wojska Polskiego.

- Zamierzamy dokładnie obejrzeć cały zaprezentowany sprzęt wojskowy. Jeżeli starczy nam czasu i pogoda dopisze, mamy w planach udać się do Muzeum Wojska Polskiego na wojskową grochówkę połączoną ze zwiedzaniem - opisał krótko plan dnia i dodał: To bardzo ważne, aby nasza młodzież znała historię Polski i pielęgnowała jej tradycję.

Defilada, czołgi i wojskowa grochówka

Z podobnego założenia najwyraźniej wyszło wielu innych warszawiaków, którzy licznie stawili się w niedzielę na pl. Piłsudskiego i Trakcie Królewskim. Jedną z największych atrakcji, obok uroczystej zmiany wart, była wojskowa defilada.

Mieszkańcy stolicy w różnych miejscach Warszawy mogli zapoznać się ze sprzętem używanym na co dzień przez wojsko. Park Saski opanowany został przez stoiska z wyposażeniem osobistym. Karabiny snajperskie, granatniki czy sprzęt radiowy to tylko niektóre z atrakcji czekających na warszawiaków w tym miejscu. Każdy chętny mógł ubrać kamizelkę, hełm oraz wziąć do ręki karabin i chodź na chwilę poczuć się jak w prawdziwym wojsku.

Nie zabrakło także ciężkiego sprzętu. Na Placu Defilad można było zobaczyć między innymi czołg PT-91 „Twardy” oraz wóz opancerzony „Rosomak”.

Plac Teatralny zmienił się tymczasem w bazę dla wojskowego sprzętu logistycznego oraz ratowniczego. Przeciwlotnicze rakiety kierowane małego zasięgu, przenośny warsztat remontowy czy wóz ewakuacji medycznej to tylko niektóre z eksponatów obleganych m.in. przez małe dzieci.

Czytaj również:
Bitwa Warszawska przeniesiona do 2011 roku [zdjęcia]