Nie wiadomo kto zawinił. Czy robotnicy źle zabezpieczyli fragment pasów przed wjeżdżaniem na nie samochodów, czy też może farba za krótko schła? Zastanawiające jest, że taka czynność jak nanoszenie znaków poziomych na jezdni musi być wykonywana akurat w ciągu dnia, w czasie największego natężenia ruchu kołowego. A i piesi zmuszeni są podczas przechodzenia przez ulicę uważać, żeby nie pobrudzić sobie butów farbą. I szkoda tych pasów. Cały efekt odświeżenia farby na jezdni poszedł na marne. Czy naprawdę nie można było tego malowania zrobić porządnie? A może ktoś weźmie dwa razy pieniądze za usługę malowania pasów na przejściu dla pieszych...
Polskie myśliwce w powietrzu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?