Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sympatyczna kotka już nie mieszka w szpitalu ginekologicznym w Opolu

Redakcja
fot. Sławomir Mielnik
fot. Sławomir Mielnik redakcja
Wczoraj - mimo protestu personelu - zwierzę usunięto ze szpitala.

Sabinę - bo tak nazwano kotkę - znał nie tylko każdy pracownik, ale także pacjentki i goście szpitala. Latem zwierzę lubiło się wygrzewać w słońcu przed wejściem, a zimą spało w pomieszczeniach gospodarczych.
- Nikomu przez sześć lat nie przeszkadzała, nigdy nie była wpuszczana na oddziały szpitalne, po prostu była "nasza" - opowiada jedna z pracownic szpitala. - Problemy zaczęły się, odkąd w szpitalu mamy nowego kierownika administracyjnego. Nagle okazało się, że Sabina przeszkadza i że nie możemy już jej dokarmiać. Wzięłabym ją do domu, ale mam już kota. Dwóch nie dam rady utrzymać.
W ubiegłym tygodniu zapadła decyzja o wyeksmitowaniu kota do schroniska.- To wyrok śmierci dla zwierzaka, on sobie tam nie poradzi, szybciej zdechnie niż się dostosuje - przekonują pracownicy szpitala przy ulicy Reymonta.
Dyrektor szpitala Aleksandra Kozok uważa jednak, że nie było innego wyjścia.- Kotka stała się nagle agresywna, ponoć miała już podrapać jedną osobę - opowiada dyr. Kozok. - Nie możemy sobie na coś takiego pozwolić. Kierownik administracyjny uznał, że najlepszym wyjściem będzie oddanie zwierzęcia do schroniska. Ja tę decyzję popieram.Przez kilka dni kotka - chyba instynktownie - unikała ochroniarzy. Wczoraj jednak straciła czujność i wylądowała w schronisku.
- Sabina dostała osobne pomieszczenie, potrzebuje czasu, aby oswoić się z nowym miejscem - przyznaje Dorota Skupińska, kierownik schroniska. - Koty bardzo źle znoszą jakiekolwiek przenosiny. Postaramy się, aby było jej u nas jak najlepiej, ale nie mogę zagwarantować, że ktoś ją przygarnie.
Dorota Skupińska tłumaczy, że nie wiadomo, czy kotka w ogóle będzie się nadawała do adopcji.- Może stać się np. nieufna i agresywna wobec ludzi i wtedy będzie musiała zostać u nas - tłumaczy kierowniczka. - Za tydzień wszystko już powinno być jasne. Trzeba mieć nadzieję, że dobrze zniesie to zamieszania wokół siebie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto