Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Syrenka Picassa wróci na ścianę wolskiego mieszkania. Wkrótce będzie można podziwiać odwzorowany szkic

Kacper Komaiszko
Kacper Komaiszko
Szymon Starnawski / zdjęcie ilustracyjne
Syrenka namalowana przez Pabla Picassa w jednym z mieszkań na warszawskiej Woli ponownie zagości na tej samej ścianie. Wszystko za sprawą obecnego właściciela lokalu, który postanowił, że z pomocą uzdolnionych artystek odtworzy dzieło hiszpańskiego malarza. Jak doszło do tego, że Picasso pozostawił po sobie ślad w stolicy Polski? Dlaczego słynna Syrenka musiała zniknąć? Szczegóły w artykule poniżej.

Warszawska Syrenka Pabla Picasso

Kultowa Syrenka, powstała w mieszkaniu na Kole, a namalował ją sam Pablo Picasso. Znany artysta odwiedził Polskę w 1948 roku z okazji Pierwszego Światowego Kongresu Intelektualistów w Obronie Pokoju, który odbył się we Wrocławiu. W czasie dwutygodniowego pobytu artysta udał się także do Warszawy. Choć mieszkał w hotelu Bristol, wybrał się na odbudowane osiedle na Kole. Zaprojektowali je jego przyjaciele, Helena i Szymon Syrkusowie. Picasso był zafascynowany architekturą i w jednej z pustych wtedy kawalerek namalował węglem wielką Syrenkę z ogromnym biustem.

Rysunek zamiast cieszyć, sprawiał problemy lokatorom, którzy musieli znosić setki wizyt zachwyconych dziełem jednego z najwybitniejszych artystów XX wieku. Ciągłe wycieczki tak denerwowały starsze małżeństwo, że postanowili Syrenkę zamalować... W 1953 roku dostali oficjalne pozwolenie, a robotnikom przeznaczonym do wykonania zadania powiedzieli, że to bohomazy szwagra. Tak Warszawa straciła unikatową Syrenkę autorstwa Pabla Picassa. O sprawie przypominała Fundacja Zaczytani, która w Parku nad Balatonem stworzyła ławkę ze słynnym rysunkiem.

Syrenka wróci na ścianę wolskiego mieszkania

Pierwszą próbę odwzorowania warszawskiej Syrenki Picassa odnotowano w 2017 roku. Wówczas powstał mural stanowiący wierną kopię pracy hiszpańskiego malarza. Warszawiacy mogą podziwiać go na elewacji budynku przy ul. Obrońców 28/30, gdzie w 1948 Picassa gościli stołeczni artyści.

fot. Szymon Starnawski
fot. Szymon Starnawski

Tymczasem okazuje się, że Syrenka Picassa zaliczy kolejny come back. Jednak tym razem Syrenka powróci na swoje oryginalne miejsce - ścianę mieszkania przy ul. Deotymy. Wszystko za sprawą obecnego właściciela mieszkania, który postanowił przywrócić malarską legendę Warszawy i zapewnia, że wkrótce Syrenka zostanie zaprezentowana mieszkańcom stolicy.

Według informacji, jakich udzielił nam właściciel mieszkania - a zarazem pomysłodawca na odtworzenie Syrenki Picassa - prace nad jej odwzorowaniem powinny dobiec końca już w tę sobotę, tj. 21 września.


od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto