System pomoże zlokalizować radiowozy Straży Miejskiej w Kielcach

Niektórzy krytykują planowany zakup. – Taki system ma kosztować 100 tysięcy złotych, tak wyczytałem w budżecie miasta. To nie ma już na co wydawać pieniędzy ? Straż Miejska ma jakieś 8-9 radiowozów i nie wie, gdzie one są, trzeba kupować jakiś specjalny system – zaalarmował nas mieszkaniec Kielc.Strażnicy miejscy uważają, że system jest potrzeby, zarówno im jak i mieszkańcom.- Teraz dyżurny ustala przez radiotelefon, gdzie znajduje się każdy radiowóz i decyduje, który powinien ma się udać na miejsce interwencji, bo jest najbliżej. To zajmuje sporo czasu i nie zawsze uda się szybko zlokalizować wszystkie samochody – przyznaje Wojciech Bafia, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Kielcach. – Aby ułatwić dostęp do tych informacji chcemy zamontować system wspierania elektronicznego.Dodaje, że po jego zamontowaniu wystarczy rzucić okiem na monitor komputera, aby ustalić, gdzie znajduje się każdy z radiowozów. – Dyżurny bardzo szybko zdecyduje, który z samochodów może najszybciej dotrzeć na miejsce interwencji – dodaje. - Taki system ułatwi nam pracę a przede wszystkim skróci czas oczekiwania mieszkańców na naszą pomoc.Straż Miejska w Kielcach ma 11 radiowozów.ATA