- Dokarmiam koty, które żyją w okolicy "kartoniarni" przy ulicy Andersa - mówi stargardzianka. - Jestem wolontariuszką Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Uważam, że teraz w okresie jesienno-zimowym trzeba im pomagać, bo same nie przetrwają. Ciężko im teraz samodzielnie znaleźć jedzenie. Tym bardziej, że w okolicy biegają wielkie szczury, które trzeba tępić. Kotów jest przy zakładzie kilka. Problem w tym, że sąsiadka jedzenie, które ja tym kotom przynoszę, wyrzuca do śmietnika. Przegania je stamtąd, a nawet szczuje swoim psem. Jak tak można! Próbowałam z nią rozmawiać, ale to nie przynosi skutku. Uważam, że tylko źli ludzie mogą w ten sposób traktować biedne zwierzęta.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?