Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczury, komary, dziki, karaluchy i inne egipskie plagi w Warszawie. Dlaczego z roku na rok szkodników jest więcej?

Redakcja
Są plagą mieszkań w miastach, szczególnie w sąsiedztwie restauracji, barów, zsypów. Żyją one w suterenach, piwnicach, tam gdzie jest ciepło, wilgotno i ciemno. W Warszawie ich populacja niebezpiecznie zbliża się ilością do populacji szczurów. Można je spotkać w miejscach przechowywania świeżych warzyw. Mowa oczywiście o karaluchach, które szczególnie upodobały sobie stare budownictwo i zsypy, których Warszawie przez lata było całkiem sporo. Walka z nimi nie jest łatwa, bowiem owady są odporne na wiele stosowanych przez ludzi trucizn. Co gorsza, owady czując zagrożenie jakim są opryski, często migrują w miejsca dla nich bezpieczne - do innych mieszkań i domów. Problemem mogą być także niezbyt higieniczni sąsiedzi, czy notoryczni zbieracze, o których w starym budownictwie nie trudno.
Są plagą mieszkań w miastach, szczególnie w sąsiedztwie restauracji, barów, zsypów. Żyją one w suterenach, piwnicach, tam gdzie jest ciepło, wilgotno i ciemno. W Warszawie ich populacja niebezpiecznie zbliża się ilością do populacji szczurów. Można je spotkać w miejscach przechowywania świeżych warzyw. Mowa oczywiście o karaluchach, które szczególnie upodobały sobie stare budownictwo i zsypy, których Warszawie przez lata było całkiem sporo. Walka z nimi nie jest łatwa, bowiem owady są odporne na wiele stosowanych przez ludzi trucizn. Co gorsza, owady czując zagrożenie jakim są opryski, często migrują w miejsca dla nich bezpieczne - do innych mieszkań i domów. Problemem mogą być także niezbyt higieniczni sąsiedzi, czy notoryczni zbieracze, o których w starym budownictwie nie trudno. Pixabay.com
Plaga komarów, wysyp kleszczy, problem dzików - mieszkańcy Warszawy z roku na rok borykają się z coraz większą ilością szkodników, które psują im plony, zapasy jedzenia i samopoczucie podczas letniego grillowania. Dlaczego szkodników z roku na rok zdaje się być coraz więcej i co możemy zrobić, by temu zaradzić?

Kto śledzi uważnie media w ostatnich tygodniach, może odnieść wrażenie, że stolicę zaatakowała plaga krwiożerczych zwierząt. Faktem jest jednak, że ilość kleszczy, komorów, a nawet karaluchów i szczurów w ostatnich sezonach znacznie się zwiększyła. Miasto dość poważnie dyskutowało już o opryskach przeciw komarom, a odstrzał dzików jest tematem, który powraca podczas kolejnych już zim. Czy na Warszawę spadły Plagi Egipskie 2.0 i nie ma już dla nas ratunku, czy może obserwowany rokrocznie wzrost populacji miejskich szkodników mieści się w granicy normy? Dlaczego Warszawa zmaga się z inwazją szczurów, czy możemy jej zapobiec i jaki związek z ekologią ma rosnąca populacja komarów? Odpowiedzi znajdziecie w galerii poniżej.

Są plagą mieszkań w miastach, szczególnie w sąsiedztwie restauracji, barów, zsypów. Żyją one w suterenach, piwnicach, tam gdzie jest ciepło, wilgotno i ciemno. W Warszawie ich populacja niebezpiecznie zbliża się ilością do populacji szczurów. Można je spotkać w miejscach przechowywania świeżych warzyw. Mowa oczywiście o karaluchach, które szczególnie upodobały sobie stare budownictwo i zsypy, których Warszawie przez lata było całkiem sporo. Walka z nimi nie jest łatwa, bowiem owady są odporne na wiele stosowanych przez ludzi trucizn. Co gorsza, owady czując zagrożenie jakim są opryski, często migrują w miejsca dla nich bezpieczne - do innych mieszkań i domów. Problemem mogą być także niezbyt higieniczni sąsiedzi, czy notoryczni zbieracze, o których w starym budownictwie nie trudno.

Szczury, komary, dziki, karaluchy i inne egipskie plagi w Wa...


od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto